Wypadek w objazdowym wesołym miasteczku w Katowicach. Rannych jest dwoje kilkuletnich dzieci. Chłopczyk i dziewczynka wypadli z karuzeli, gdy ta z niewyjaśnionych przyczyn nagle przyśpieszyła.
Do wypadku doszło na karuzeli, gdzie siedzenia przymocowane są do specjalnej platformy, która wprawiona w ruch imituje fale. Na razie nie wiadomo, dlaczego urządzenie nagle przyśpieszyło. Wyjaśnią to specjaliści.
Z karuzeli wypadła 3 dzieci. Pierwsze po udzieleniu mu pomocy lekarze wypisali do domu. Pozostała dwójka trafiła do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki. Stan 8-letniej dziewczynki jest dobry. W znacznie gorszej formie jest chłopiec - miał uraz głowy, obrażenia twarzy i skomplikowane złamanie łokcia. W objazdowym lunaparku na obrzeżach Katowic był reporter RMF Marcin Buczek:
Objazdowe wesołe miasteczko prowadzą Czesi, którzy swoją firmę zarejestrowali w Polsce. Z dokumentów, które do tej pory zabezpieczyli policjanci, wynika, że badania techniczne karuzeli skończyły się w kwietniu.