Olsztyńska prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie wczorajszych zabójstw. O zamordowanie 5 osób podejrzewa się 39-letniego Waldemara W. Po wstępnych przesłuchaniach świadków, policja przypuszcza, że przyczyną tragedii mogło być silne załamanie nerwowe mężczyzny.
Waldemar W., podejrzany jest o zabicie 2,5-letniego syna, matki, niepełnosprawnego brata, sąsiadki oraz konkubiny. Zebrane do tej pory dowody jednoznacznie wskazują, że to on był zabójcą - mówi Bożena Przyborowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Śledztwo w sprawie zabójstw popełnionych wczoraj na ul. Morelowej oraz Dąbrowskiego w Olsztynie wszczęła Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ. Rzecznik prokuratury Mieczysław Orzechowski zapowiedział, że przesłuchanie oraz postawienie zarzutów Waldemarowi W. przez prokuratorów nastąpi jutro.
Według informacji policji Waldemar W. był spokojnym mężczyzną, ma dyplom jednej z renomowanych gdańskich wyższych uczelni. Od pewnego czasu był bezrobotny.
Z mieszkańcami ulicy Morelowej, gdzie popełniono zbrodnię, rozmawiała reporterka RMF Beata Tonn. Posłuchaj jej relacji:
Foto: Archiwum RMF
12:25