Wszystkim 60 śmiałkom, którzy wystartowali w IX Międzynarodowym Spływie Twardzieli rzeką Krutynią na Mazurach, udało się zdobyć tytuł twardziela. Wśród zawodników, którzy wpław przepłynęli 12 km, były także dwie kobiety.
Uczestnicy spływu ubrani w tzw. mokre skafandry, które przepuszczają wodę, płetwy, maski i fajki zanurzyli się w lodowatej rzece. Do przebycia mieli 12 km wpław.
Jako pierwszy na mecie pojawił się po niespełna dwóch godzinach 63-letni Tadeusz z Gdańska, triumfator ubiegłorocznego spływu. Już po kilkuset metrach zostawił uczestników daleko w tyle. Ostatni śmiałkowie dopłynęli po pięciu godzinach.
Zawodnicy zmagali się nie tylko ze swoimi słabościami, ale i siłami natury. Krutynia jest bowiem kręta i a na niektórych odcinkach płytka.
Z uczestnikami mistrzostw rozmawiał reporter RMF Daniel Wołodźko:
07:50