Tych, którzy marzyli o romantycznej przejażdżce gondolą kanałami Wenecji, spotkało wielkie rozczarowanie. Zwykle borykające się z nadmiarem wody miasto, teraz cierpi na jej niedostatek.
Poziom wód w kanałach jest rekordowo niski. Turyści robią sobie zdjęcia na tle wyschniętych kanałów, które obnażają tony śmieci. Ale to nie śmieci i cuchnąca kanalizacja są teraz największym problemem miasta. Woda opadła co najmniej o 70 centymetrów poniżej poziomu morza i łódki motorowe nie mogą pływać.
Ruch odbywa się teraz tylko po głównym Canale Grande. Przy wszystkich innych na darmo na autobus wodny czekają zdezorientowani cudzoziemcy. Kłopoty mają również ci, którzy muszą transportować towary do sklepów czy restauracji. Część z nich używa gondoli, które mają bardzo płytkie zanurzenie. Ale gondole nie zastąpią wszystkich autobusów i taksówek wodnych. Przyczyną wyjątkowo niskiego poziomu wody są ruchy księżyca i ciepła, słoneczna pogoda.