Prawie osiem tysięcy Serbów z flagami narodowymi i portretami Slobodana Miloszevicia demonstrowało w centrum Belgradu. Manifestanci domagali się bezwarunkowego wypuszczenia na wolność byłego prezydenta Jugosławii.
Proces Miloszevicia rozpoczyna się za trzy dni przed Międzynarodowym Trybunałem w Hadze. "Proces Slobo, to w istocie sąd nad całym narodem serbskim" - uważa jeden z organizatorów protestu Ivica Dacić z Socjalistycznej Partii Serbii - ugrupowania byłego przywódcy Jugosławii. "Protestujemy przeciwko polityce władz, które nie zdają sobie sprawy, że będzie to nie tylko sąd nad paroma osobami - działaczami jakichś ugrupowań politycznych, czy też urzędnikami. Wszyscy poniesiemy konsekwencje - naród serbski i całe nasze Państwo" - mówił.
Były prezydent Jugosławii jest oskarżany o popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości - w Bośni, Chorwacji i Kosowie.
17:20
