"Proces stulecia" rozpoczął się w Serbii. Mowa o procesie 13 oskarżonych o udział w zabójstwie premiera Zorana Djindjicia w marcu tego roku. Główny podejrzany - autor spisku na życie Djindjicia - nadal pozostaje na wolności.

Dziś przed sądem stanął między innymi Zviezdan Jowanowić, były oficer specjalnych oddziałów policji, powiązany ze zorganizowaną przestępczością. To właśnie on, według prowadzących śledztwo, pociągnął za spust i zabił Djindjicia.

Początkowo o udział w zabójstwie byłego premiera oskarżonych było 15 osób - dopiero dziś, przy okazji rozpoczęcia procesu wyszło na jaw, że zarzuty przeciwko dwóm osobom wycofano - w zamian mają zeznawać w procesie jako świadkowie.

Reformatorski premier miał sporo potężnych wrogów - takich, którzy byli przeciwni reformom i takich którzy nie mogli mu wybaczyć oddania w ręce Międzynarodowego Trybunału Haskiego, oskarżonego o zbrodnie wojenne b. prezydenta Slobodana Miloszevicia.

Dodatkowo Djindjić po objęciu rządów rozpoczął szeroko zakrojoną kampanię przeciwko zorganizowanej przestępczości.

15:55