Rosyjskie lotniska będą przypominały izraelskie - chcą tego przedstawiciele służb specjalnych po tym, jak na obu wrakach samolotów pasażerskich, do katastrofy których doszło we wtorek, odkryto ślady materiału wybuchowego.

Kontrole na lotniskach bez wątpienia będą zaostrzone. Zapowiedział to m.in. minister transportu Igor Levitin. I nie chodzi nam tylko o zaostrzenie kontroli, ale o przyjęcie nowej specjalnej ustawy - podkreślał.

Teraz na pokład można przenieść właściwie wszystko, co się chce. Niedawno sam widziałem, jak pasażer wnosił do samolotu składany nóż i nikt z kontrolujących nie zwrócił mu uwagi - opowiada moskiewski korespondent RMF Andrzej Zaucha.

Zobacz również:

Rosja: Ładunki wybuchowe były w obu samolotach

Jak to będzie wyglądać w przyszłości, na razie nie wiadomo. Badamy międzynarodowe doświadczenia walki z terroryzmem w transporcie powietrznym, w szczególności zakładamy wykorzystanie izraelskiego system kontroli bezpieczeństwa - mówi przedstawiciel Federalnej Służby Bezpieczeństwa.

W przypadku ostatniego zamachu bomby były zapewne rozmontowane i kontroler nie był w stanie zauważyć niebezpieczeństwa. Na ekranie specjalnego urządzenia prześwietlającego zapalnik mógł przypominać długopis, a materiał wybuchowy mydło.