Nowy oddłużony szpital w Pyrzycach w Zachodniopomorskiem – jak zapewniają lokalne władze - zacznie funkcjonować na początku grudnia. Dziś starostwo powołało dyrektora nowej placówki, który wraz kierownictwem ma w najbliższym miesiącu skompletować personel.

Personel będzie zatrudniany na nowo i niestety pracowników będzie mniej. Do tej pory pyrzycki ZOZ zatrudniał ponad 200 osób.

Redukcja kadry jest zamierzona – mówi nowy dyrektor Marian Pędziszczak. W części kadry to nawet 25 proc. Ale w grę wchodzi także obniżka płac - nawet o 20 proc. Na razie szef szpitala nie chce podawać szczegółów, zaznacza tylko, że z każdym te kwestie będzie omawiał indywidualnie.

O ile jednak z zatrudnieniem lekarzy nowy dyrektor nie będzie miał problemu, to spory kłopot szykuje się z pielęgniarkami. W nowej placówce trzeba będzie ich zatrudnić ok. 80. Tymczasem te, które z pracy odeszły kilka dni temu, swój powrót uzależniają od gwarancji zatrudnienie wszystkich oraz od pensji minimum na poprzednim poziomie.

Tymczasem stary szpital powoli staje na nogi. Szpital zaczął przyjmować pacjentów. Przeprowadzono nawet dwie operacje.

18:00