Brytyjska policja zaczęła przesłuchiwania podejrzanych o próby zamachów 21 lipca w Londynie, których zatrzymano w piątek w wielkiej operacji antyterrorytycznej w lodyńskiej dzielnicy Notting Hill. Według brytyjskich mediów, policja podczas przesłuchań miała zastosować specjalną taktykę.
Przez dwa pierwsze dni podejrzani będą przebywać w małych odrębnych celach. Nie będą mogli kontaktować się z prawnikami i rodzinami. Według cytowanej przez dziennik "The Independent" adwokat Louise Christian, która reprezentowała byłych więźniów w bazie Guantanamo, policja będzie grać z podejrzanymi w "dobrego glinę i złego glinę", by wyciągnąć z nich informacje.
Wciąż trwają poszukiwania osób, które mogły być "mózgami" zarówno ubiegłotygodniowych zamachów jak i krwawych ataków terrorystycznych z 7 lipca.
W piątek podczas dwóch akcji brytyjskiej policji antyterrorystycznej zatrzymano trzy osoby - dwie to prawdopodobnie poszukiwani zamachowcy. W Rzymie włoska policja aresztowała kolejnego mężczyznę w związku z próbami zamachów 21 lipca w Londynie.
Pierwszego z podejrzanych, Yasina Hassana Omara, aresztowano w
środę w Birmingham.