Ponad 14 proc. Polaków przyznaje się do bycia niepełnosprawnymi. Chodzi zarówno o inwalidów, jak i o osoby, które z racji wieku czują się niepełnosprawne. Jest ich już w Polsce prawie 5,5 mln, czyli w ciągu 14 lat liczba ta wzrosła prawie o połowę.
Skąd wziął się ten olbrzymi wzrost liczby osób niepełnosprawnych? Paradoksalnie, sprawił to postęp. Nowoczesna medycyna coraz dłużej utrzymuje nas przy życiu, coraz więcej osób ulega ciężkim wypadkom.
Niestety, wraz ze wzrostem liczby niepełnosprawych pojawia się jednak problem opieki nad nimi. W tej chwili, już mamy absolutną niezdolność do zaoferowania opieki wszystkim potrzebującym. To zjawisko będzie się pogłębiało, czyli w tej chwili nie jesteśmy w stanie nie jesteśmy opanować sytuacji, a co dopiero będzie później, to ja sobie tego w ogóle nie mogę wyobrazić - mówi Elżbieta Szwałkiewicz, krajowy konsultant w dziedzinie opieki nad przewlekle chorymi i niepełnosprawnymi.
Dlatego Szwałkiewicz radzi, by już dziś pomyśleć o przyszłości. Każdego z nas czeka przecież starość, choć dziś nie wszyscy o tym myślimy, dlatego warto dodatkowo się ubezpieczyć.
Na pocieszenie można tylko dodać, że problem starzenia się dotyka wszystkie najbardziej rozwinięte kraje. Marne to jednak pocieszenie, bo polska ani takim krajem nie jest, ani nie stanie się nim w najbliższej przyszłości.
09:15
