Sejmowa komisja śledcza, badająca tzw. sprawę Rywina, odrzuciła wniosek Renaty Beger z Samoobrony o wyłączenie ze składu komisji jej przewodniczącego wicemarszałka Sejmu Tomasza Nałęcza. Za głosowała tylko Beger, przeciw było 8 pozostałych posłów. Nałęcz nie wziął udziału w głosowaniu.

Beger, zarzuciła Tomaszowi Nałęczowi brak bezstronności w sprawie, którą komisja się zajmuje i zażądała wyłączenia go z komisji. Zdaniem posłanki z Samoobrony Tomasza Nałęcza łączą zbyt bliskie kontakty m.in. z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim i redaktorem naczelnym "Gazety Wyborczej" Adamem Michnikiem.

Ponadto w opinii Renaty Beger artykuły publikowane w prasie przez szefa komisji wskazują, że uznał on już winę Lwa Rywina i osądził go.

Nałęcz nie zgodził się ze stawianymi mu zarzutami.

Foto: Archiwum RMF

18:00