Organizacja Amnesty International skrytykowała władze Białorusi za szykanowanie działaczy demokratycznych. W opublikowanym dziś raporcie organizacja powołuje się na dwóch funkcjonariuszy władz, którzy poprosili o azyl w Stanach Zjednoczonych oraz relacje Białorusinów, którzy popadli w polityczną niełaskę.

Funkcjonariusze ci twierdzą, że elitarna jednostka policji, podlegająca kontroli najwyższego kierownictwa państwa, dokonywała zabójstw opozycjonistów. Ofiarami tego komanda mieli być między innymi: były minister spraw wewnętrznych Jurij Zacharenko, wiceprzewodniczący Rady Najwyższej Wiktor Gonczar i jego bliski współpracownik Anatoli Krasowski.

Rys. RMF

03:45