Arcybiskup Tadeusz Gocłowski nie zgadza, by ksiądz Jankowski pozostał w mieszkaniu na plebani kościoła św. Brygidy, o co poprosił on metropolitę. Gocłowski chce, by prałat zamieszkał w Centrum Ekumenicznym Sióstr Brygidek.
Parafia musi normalnie funkcjonować. Jak to sobie wyobrazić; czy dyrektor który był szefem urzędu, może zostać tam, gdzie był - powiedział metropolita gdański. Nie chciał więcej rozmawiać o swojej korespondencji z prałatem Jankowskim.
Według nieoficjalnych informacji, w dostarczonym wczoraj piśmie do metropolity Gocłowskiego ks. Jankowski nie kwestionuje decyzji odwołania go z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku, prosi jedynie o możliwość pozostania w dotychczasowym mieszkaniu na terenie plebani kościoła.
Henryk Jankowski został odwołany z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku w 17 listopada dekretem abp Tadeusza Gocłowskiego.
Każdy odwołany z funkcji proboszcza kapłan ma prawo do złożenia tzw. rekursu od tej decyzji do watykańskiej Kongregacji ds. Duchowieństwa. Przedtem musiałby jednak w ciągu 10 dni wystąpić z wnioskiem do biskupa o wycofanie dekretu albo o jego poprawienie, jeśli dostrzega w nim uchybienia formalne.