Kolejny człowiek "Pruszkowa" w rękach policji

"Polscy policjanci ze specjalnej grupy poszukiwawczej "Enigma" - grupa ta pracuje w Centralnym Biurze Śledczym - doszli do wniosku, że Maringe posługuje się fałszywym polskim paszportem, wystawionym na Rafała K. Kolejna informacja zdobyta przez polskich policjantów, dotyczyła rychłego przylotu "Chińczyka" z Meksyku do Szwecji. Jak twierdzą, cały czas byli w kontakcie z policją szwedzką, która z kolei rozpoznawała środowisko osób znajomych "Chińczyka", mieszkających w Sztokholmie. "Ta współpraca polskiej i szwedzkiej policji doprowadziła do zatrzymania poszukiwanego przestępcy." - powiedział Biedziak.

Policja podejrzewa, że Jarosław Maringe organizował trasę przerzutu narkotyków z Ameryki Południowej i Środkowej do Szwecji. Przestępca był na tak zwanej policyjnej "top-liście" - najgroźniejszych i najbardziej poszukiwanych polskich bandytów. Zatrzymanie go, to kolejny sukces "Enigmy". Wcześniej policjanci z tej grupy wytropili dwóch innych członków Pruszkowa - Dariusza B - czyli "Bysia", oraz Andrzeja Z., pseudonim "Słowik". W Polsce Maringe poszukiwany był m.in. za wymuszanie haraczy i nielegalne odzyskiwanie długów. "Chińczyk" był jednym z najbliższych współpracowników zatrzymanych już i aresztowanych bossów "Pruszkowa".

Uderzenie organów ścigania w gang pruszkowski rozpoczęło się na początku września 2000 roku, kiedy za przywódcami grupy wydano listy gończe. Poszukiwani byli "Słowik", "Kajtek" i "Malizna". Ten ostatni został zatrzymany w kwietniu tego roku w okolicach Otwocka pod Warszawą. W grudniu 2000 roku, w podwarszawskiej miejscowości, zatrzymano "Kajtka". Wcześniej, w końcu sierpnia ubiegłego roku, policja zatrzymała innych bossów gangu: "Wańkę", "Parasola" i "Bola". Aresztowano też wielu najbliższych współpracowników hersztów gangu -m.in. "Małolata", "Zbynka", "Żabę".

06:35