Dziewięcioro dzieci poniosło śmierć, a siedmioro zostało rannych podczas eksplozji w irackim mieście Misan na południu kraju. Jak poinformował rzecznik ONZ, wybuchł ładunek, przy którym manipulowali mali Irakijczycy.
Tragedia ta uświadamia poważne niebezpieczeństwo, jakie stanowią ładunki wybuchowe w całym Iraku, pozostałe po wojnie prowadzonej przez koalicję amerykańsko-brytyjską przeciwko reżimowi Saddama Husajna – skomentował wypadek rzecznik ONZ David Wimhurst.
Jak z kolei dodała Kathryn Irwin, rzeczniczka Funduszu ONZ na rzecz Dzieci (UNICEF) ładunek, który eksplodował w Misan, był iracki. Jednocześnie zaznaczyła, że w Iraku są tysiące składów broni.
Foto: Archiwum RMF
15:45