Surfowanie od kilku lat kojarzy się raczej z poszukiwaniami w Internecie niż szaleństwami na morskich falach. Ale dzięki pewnej brytyjskiej firmie, obydwa znaczenia tego słowa, zostały połączone w jedno.
Firma ta wyprodukowała deskę surfingową podłączoną do Internetu. Jest w niej laptop, panele słoneczne i kamera video. Wszystko to w specjalnej wodoodpornej obudowie. Aby zobaczyć prototyp trzeba "posurfować" na Wyspy Brytyjskie, gdzie został on właśnie zaprezentowany.