Argentyna będzie miała dziś nowego, tymczasowego prezydenta. Adolfo Rodriguz Saa z opozycyjnej Partii Peronistów, zostanie zaprzysiężony na to stanowisko przez Kongres.
Władzę będzie sprawował do trzeciego marca przyszłego roku - wtedy odbędą się wybory. Kandydat na tymczasowego prezydenta, gubernator andyjskiej prowincji San Luiz już zapowiedział, że utrzyma ścisłe powiązanie kursu peso z kursem dolara, kolejnym punktem jego planu naprawy gospodarki, ma być czasowe wstrzymanie spłaty długu Argentyny. Dziś, po dwudniowych zamieszkach, ulice Buenos Aires są spokojne. W starciach antyrządowych demonstrantów z policją zginęło w tym tygodniu 28 osób.
22:55