Złotówka nadal umacnia się wobec innych walut. Dziś wczesnym popołudniem za euro trzeba było zapłacić 4 złote i 42 grosze, a za dolara 3 złote 58. Z tego faktu niezadowolenie są eksporterzy otrzymujący należności w obcej walucie.
Zdaniem komentatorów, nasza waluta jest coraz mocniejsza ponieważ inwestorzy spodziewają się, że na wysoką inflację Rada Polityki Pieniężnej zareaguje podniesieniem stóp procentowych. Najbardziej niezadowoleni są eksporterzy, którzy otrzymują swoje należności w obcej walucie. Cieszą się natomiast importerzy i wszyscy konsumenci - tańszy będzie kredyt zaciągnięty w walutach oraz wyjazdy zagraniczne.