Trzy miesiące po katastrofie kolejowej w Miałach, w której rannych zostało 25 osób, koleje postanowiły wymienić 40 kilometrów szyn na trasie Poznań - Szczecin. To właśnie pęknięta szyna była przyczyną katastrofy.
Wymiana torów była konieczna i powinna była nastąpić już dawno. Materiał, z którego wykonana jest szyna kolejowa po pewnym czasie jej użytkowania wykazuje tzw. zmęczenie. Remont potrwa do czerwca, a w tym czasie pociągi będą poruszać się tylko po jednym torze.
Spowoduje to opóźnienia, ale jak zapewnia Roman Hejdrowski z Polskich Linii Kolejowych nie większe niż 15 minut. Kłopoty będą mieli też kierowcy – z powodu remontu zamknięta będzie cześć przejazdów kolejowych.