Trzeba zrobić wszystko by poprawić stan bezpieczeństwa na polskich drogach - uważa minister transportu Jerzy Widzyk. Ma w tym pomóc przyjęty przez rząd dziesięcioletni program GAMBIT 2000.
Według programu najważniejszymi przyczynami wypadków są: nadmierna prędkość, młody wiek kierowców, duża liczba pieszych, rowerzystów, gęsta sieć dróg przebiegających przez małe miejscowości. Aby poprawić sytuacje na drogach Gambit 2000 zakłada między innymi znakowanie "czarnych punktów". Według ministra Jerzego Widzyka, punkty te silnie działają na wyobraźnię - dowodem może być spadek o 60 procent liczby wypadków w miejscach, gdzie umieszczono ostrzeżenia. Minister transportu chce również ograniczenia dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym do 50km/h, wyposażenia policji w automatyczne radary i reedukacji piratów drogowych. „Stan na polskich drogach - ilość wypadków jest nadal katastrofalna” – powiedział Jerzy Widzyk, minister transportu. I faktycznie statystyki są zatrważające. Na 100 tysięcy mieszkańców polski – 17 ginie w wypadkach samochodowych a na 100 wypadków przypada 12 ofiar śmiertelnych. W Unii Europejskiej w 100 wypadkach giną jedynie 3 osoby.
Foto RMF FM
07:00