Nowoczesna sieć publicznych szpitali, tańsze leki, sprawniej działające ubezpieczenia - oto niektóre tylko deklaracje nowego ministra zdrowia - Mariusza Łapińskiego. Ale jak to zwykle bywa, rzeczywistość jest dużo mniej kolorowa niż obietnice.

Za zmiany na lepsze zapłacimy z własnej kieszeni jako płatnicy podatku i składki na ubezpieczenie zdrowotne. Jak wiadomo rząd zamierza zaproponować zamrożenie przyszłorocznej składki zdrowotnej na poziomie z tego roku. Przypomnijmy, że poprzedni parlament postanowił, iż składka powinna systematycznie rosnąć przez najbliższych kilka lat aż do poziomu 9 procent. W przyszłym roku miała ona wynieść 8 procent, a nie, jak obecnie, 7,75 procenta. Dlatego Kasy Chorych, które właśnie planują przyszłoroczne wydatki wciąż liczą na to, że w przyszłym roku dostaną więcej pieniędzy. Posłuchajcie też relacji reporterki RMF – Barbary Górskiej.

Foto: Marcin Wójcicki, RMF Warszawa

06:20