Za bezprawne ograniczanie możliwości złożenia wniosków o wakacje kredytowe prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył ponad 2,7 mln zł kary na BNP Paribas Bank Polska i ponad 230 tys. zł na Bank Pocztowy.
Jak podał UOKiK, BNP Paribas Bank Polska oraz Bank Pocztowy bezprawnie ograniczały w bankowości elektronicznej możliwość złożenia wniosków o wakacje kredytowe tylko do maksymalnie 2 lub 4 zamiast 8 miesięcy.
"Ustawodawca wprowadził wakacje kredytowe, aby ulżyć osobom posiadającym kredyty hipoteczne w trudnym czasie wysokich stóp procentowych. Przepisy pozostawiają wybór konsumentom, na jaki okres lub okresy chcą zawiesić spłatę rat i czy chcą wnioskować o to jednorazowo czy sukcesywnie. Ograniczanie tego uprawnienia przez banki jest bezprawne, oznacza bowiem utrudnianie skorzystania z ustawowych praw konsumentów" - podkreślił, cytowany w komunikacie, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny.
UOKiK przekazał, że w ramach postępowań wyjaśniających monitoruje, jak banki informują o wakacjach kredytowych i jak je realizują. Konsumenci skarżyli się m.in. na to, że banki uniemożliwiają im złożenie wniosku o wakacje kredytowe na jednym formularzu na wszystkie przewidziane prawem 8 okresów. Po wezwaniach Prezesa UOKiK większość banków wycofała się z takich praktyk. Tym, które tego nie zrobiły, Prezes Urzędu postawił zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów - przekazał UOKiK.
Urząd poinformował, że nałożył kary na dwa banki. Kara dla BNP Paribas Bank Polska to ponad 2,7 mln zł, a dla Banku Pocztowego - ponad 230 tys. zł. Po uprawomocnieniu się decyzji Prezesa UOKiK oba banki będą musiały opublikować je na swoich stronach internetowych i w mediach społecznościowych.
Jak stwierdził UOKiK, BNP Paribas początkowo w systemie bankowości elektronicznej umożliwiał złożenie wniosku tylko na 1 lub 2 miesiące III kwartału 2022 r. Zaniechał tej praktyki 8 września 2022 r. Natomiast Bank Pocztowy do 17 października 2022 r. dopuszczał w swoim systemie bankowości elektronicznej jedynie wnioski na zawieszenie maksymalnie 4 rat w 2022 r., przy czym na jednym wniosku mogły być to wyłącznie następujące po sobie miesiące.
"Praktyki BNP Paribas i Banku Pocztowego powodowały niedogodności dla konsumentów, którzy musieli kilkakrotnie składać wnioski i pilnować terminów. Mogły sprawić, że konsumenci zrezygnowali z ubiegania się o zawieszenie spłaty późniejszych rat" - uzasadnił Chróstny.
UOKiK przypomniał, że z zawieszenia rat mogą skorzystać osoby, które spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty przed 1 lipca 2022 r. na własne potrzeby mieszkaniowe w walucie polskiej, z wyłączeniem kredytów indeksowanych lub denominowanych do innych walut. Ulga może dotyczyć tylko jednego kredytu. Do wykorzystania w 2023 r. zostało jeszcze zawieszenie spłaty maksymalnie 4 rat - po jednej w każdym kwartale. Okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, o które zawieszono spłatę rat. W okresie zawieszenia bank nie może też pobierać żadnych opłat wynikających z umowy z wyjątkiem tych z tytułu ubezpieczenia.
Bank Pocztowy poinformował w środę w komunikacie, że jest w trakcie analizy treści decyzji Prezesa UOKiK. "Dodatkowo Zarząd informuje, że nałożona kara pieniężna nie obciąży bieżącego wyniku finansowego Banku, ponieważ Bank utworzył w 2022 r. rezerwę na przyszłe zobowiązania z tytułu potencjalnej kary w przedmiotowym postępowaniu" - wskazano.