Jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu posłowie KO złożą projekt ustawy, wprowadzający obowiązek podania widełek płacowych w ogłoszeniu o pracę - dowiedział się dziennikarz RMF FM Kacper Wróblewski. To projekt poselski, jednak zmiany w niedalekiej przyszłości wymusza jedna z unijnych dyrektyw.

Do końca rozpoczynającego się dziś 22. posiedzenia Sejmu posłowie Koalicji Obywatelskiej złożą do laski marszałkowskiej projekt ustawy o roboczej nazwie "Jasne zarobki". Proponowane zmiany nałożą na pracodawców obowiązek publikowania widełek wysokości wynagrodzenia w każdym ogłoszeniu o pracę. To dotyczy zarówno sektora prywatnego, jak i publicznego.

Takie zmiany będą mocno oddziaływać na rynek pracy. "Jasne zarobki" zniwelują lukę płacową, czyli różnice zarobkową kobiet i mężczyzn. Wpłyną na transparentność całego procesu rekrutacji, usprawnią ten system. Dzięki temu mechanizmowi nie trzeba będzie odbywać wielu etapów rekrutacji, aby na samym końcu dowiedzieć się, ile możemy zarobić - tłumaczy poseł wnioskodawca Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej, który jednocześnie zaznacza, że zmiany ułatwią młodym ludziom podejmowanie decyzji przed rozpoczęciem kariery zawodowej. 

Ktoś na wczesnym etapie edukacji będzie wiedział, czy chce zostać np. mechanikiem samochodowym, dentystą czy bibliotekarzem, ponieważ w wyniku publikowania widełek w ogłoszeniach, stworzymy siatkę płac - dodaje poseł KO.

Warto podkreślić, że proponowana ustawa nie zakłada jawności wszystkich wynagrodzeń, a więc osoby już zatrudnione nie muszą się martwić, że ich zarobki zostaną ujawnione bez ich zgody. 

Zmiany wymusza także dyrektywa unijna, przyjęta w kwietniu 2023 roku. Według tych przepisów, widełki płacowe w ogłoszeniach o pracę powinny znaleźć się najpóźniej w połowie 2026 roku. Oprócz tego, regulacje zatwierdzone w Brukseli, dadzą pracownikowi prawo do występowania u pracodawcy o informację dotyczącą średniego wynagrodzenia w firmie. Wszystko po to, aby "dążyć do zniesienia nierówności oraz wspierania równości mężczyzn i kobiet, a także do zwalczania wszelkiej dyskryminacji ze względu na płeć" - czytamy w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady UE.

Według informacji dziennikarza RMF FM, projekt ustawy proponowany przez posłów Koalicji Obywatelskiej otrzymał pozytywną opinię Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ten projekt nie generuje kosztów dla budżetu państwa, ale jest bardzo istotny dla ludzi, którzy szukają lub chcą zmienić pracę. Liczę, że pomysł ten znajdzie poparcie nie tylko w koalicji - dodaje poseł Zembaczyński. 

Niewykluczone, że pierwsze czytanie projektu ustawy "Jasne zarobki" odbędzie się na 23. posiedzeniu Sejmu, w pierwszych dniach grudnia. 

Opracowanie: