Zdjęcia nagich wysportowanych ciał 6 zawodniczek znalazły się na stronę internetowej. Wchodząc tam zobaczyć można tylko dwa zdjęcia. Reszta dostępna jest przez minutę po wpłaceniu 80 eurocentów. W ten sposób Holenderki zarabiają na przygotowania do nowego sezonu.
Naga strona to był strzał w 10. Codziennie odwiedza ją milion osób. Wszystko przez Królewski Holenderski Związek Lekkoatletyczny, który drastycznie obniżył stypendia i subsydia:
Mój klub nie dostaje już żadnych pieniędzy. A chciałabym pojechać za granicę na szkolenia. Trenuję sześć razy w tygodniu i tak na prawdę nie mam czasu na stałą pracę by zarobić kwotę, której potrzebuję - to goła lekkoatletyczna prawda.
Co na to trener?: To swego rodzaju wezwanie, rzucone kierownictwu związku lekkiej atletyki oraz władzom. Kiedy obcinają dotacje i subsydia, właściwie wszyscy będą musieli pozować nago by zdobyć środki na finansowanie treningów.
Pomysłowym dziewczynom pozazdrościli panowie, którzy już zaczynają przebąkiwać o założeniu własnej strony internetowej.
19:15