Jak się ubrać na sylwestrową zabawę, żeby zabłysnąć i być na topie światowej mody? Tegoroczny styl to dyskretna elegancja. Przesadne strojenie się graniczy ze złym gustem - wyjaśnia korespondentowi RMF FM Markowi Gładyszowi jedna z najsławniejszych paryskich stylistek, Charlotte Rosier.
Sławna stylistka - powszechnie nazywana w Paryżu po prostu Mademoiselle Charlotte - odradza w tym roku zbyt kolorowe stroje. Sylwester to wieczór, w czasie którego wszyscy chcą błyszczeć i zwracać na siebie uwagę. Nie należy jednak przesadzać, żeby nie wpaść w sferę kiczu i taniej wulgarności. W tym roku polecam klasykę -na przykład czerń, która jest zawsze synonimem elegancji i szyku. Błyszczeć będą wtedy dodatki - biżuteria, torebki. Bardzo modne będą też barwy złote i srebrne oraz kolor rdzy z metalicznym połyskiem - tłumaczy Charlotte Rosier zaznaczając jednak, że dobór kolorów zależy również od cery i sylwetki.
Wybrać więc kolor srebrny czy złoty? Żeby to ustalić, wystarczy zrobić przed lustrem prosty test: oglądamy swoją twarz najpierw otoczoną białym materiałem, a później beżowym. Jeżeli lepiej wyglądamy w pierwszym przypadku - pasuje nam bardziej srebro i inne zimne kolory. Jeżeli jest odwrotnie - stawiamy na kolor złoty i ciepłe barwy.
Charlotte Rosier podkreśla, że w sylwestra wszystkie kobiety mogą być piękne, a mężczyźni przystojni - nawet jeżeli nie mają sylwetek modelek i atletów. Jeżeli mamy wrażenie, że przybyło nam kilka czy wręcz kilkanaście zbędnych kilogramów - nie wpadajmy w panikę. Panie będą wyglądać szczuplej zakładając ciemne i matowe suknie, a panowie - rozpięte marynarki z dwoma guzikami. Wszystko, co podkreśla linie pionowe - dekolty w kształcie litery "V", długie kolczyki i naszyjniki, szale, krawaty i rozpięte marynarki - optycznie wyszczuplają nasza sylwetkę.
Poza tym trzeba "sterować" wzrokiem ludzi, którzy na nas patrzą. Jeżeli kobieta uważa, że ma za szerokie biodra, powinna umieścić jasne i błyszczące dodatki w miejscu, które ma przyciągać wzrok - np. wokół dekoltu czy twarzy. Pani, która ma piękne usta, powinna to bardziej podkreślić odpowiednią szminką. Lepiej stawiać na nasze atuty, niż zastanawiać się, jak ukryć to, z czego nie jesteśmy zadowoleni. Moda to słowo, które tak naprawdę nic nie znaczy. Każdy powinien mieć "własną modę", własny styl i czuć się dobrze w ubraniach, które zakłada - podkreśla sławna paryska stylistka.
Istnieją oczywiście kardynalne błędy, których nie należy popełniać. Przykładem braku dobrego smaku są według Charlotte Rosier na przykład białe skarpetki, które panowie zakładają do ciemnych spodni i garniturów. Do czarnych koszul nie należy też zakładać kolorowych krawatów, bo wyglądają zbyt pstrokato. Jeżeli już ktoś chce koniecznie pokazać się w krawacie, to musi on być również czarny. Panie natomiast muszą pamiętać o tym, by zachować harmonię wyglądu. Kobiety o nieco zaokrąglonych kształtach nie powinny nosić małych kolczyków i naszyjników. Panie o drobnej budowie - odwrotnie. W przeciwnym razie, harmonia zostanie zachwiana.
(abs)