"Chciałbym, żeby kolejnym prezydentem był przedstawiciel koalicji 15 października. Wspólny kandydat byłby możliwy - to by pokazało spójność koalicji. Wszystko wskazuje jednak na to, że najmocniejszego kandydata jest w stanie wystawić Platforma Obywatelska" - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Sławomir Nitras. Minister sportu i turystyki odniósł się także do poczynań polskiej kadry na Euro 2024. "Nie jestem od stawiania ocen, ale wydaje mi się, że nasze mecze pokazują, że na tym najwyższym poziomie decydują nie tylko umiejętności, ale też mentalna siła. Tu są największe rezerwy w naszej kadrze" - powiedział gość Piotra Salaka.

Sławomir Nitras o Polakach na mistrzostwach Europy w piłce nożnej

Piotr Salak pytał swojego gościa - ministra sportu i turystyki - o jego refleksje po meczach Polaków na Euro 2024.

Na tym najwyższym poziomie decydują nie tylko umiejętności, ale też mentalna siła. Tego chyba zabrakło. Mówił to Jakub Kiwior - trzeci mecz był najlepszy, bo mieli najmniejszą presję. Sport wyczynowy na tym najwyższym poziomie to umiejętność radzenia sobie z presją, ze stresem. Tu są największe rezerwy w polskiej kadrze. Umiejętności natomiast są porównywalne z innymi kadrami, na pewno z Gruzinami - powiedział Sławomir Nitras.

Minister o premiach dla piłkarzy i finansowaniu ośrodków szkoleniowych

Gospodarz Porannej rozmowy w RMF FM zapytał także, czy piłkarze mieli obiecaną od Donalda Tuska premię, tak jak to już kiedyś miało miejsce.

Nie, nie mieli premii i myślę, że nie miało to znaczenia dla wyniku biorąc pod uwagę doświadczenia katarskie. Premie płaci PZPN, który jest finansowany przez UEFA, a pieniądze z budżetu służą na przykład sportowi powszechnemu, sportowi dzieci i młodzieży - powiedział Nitras.

Piotr Salak pytał także, czy pieniądze z budżetu nie powinny być przeznaczone chociażby na ośrodek szkoleniowy dla kadry, czyli ośrodek dla PZPN w Otwocku. Pan nie chce go budować - zauważył.

Nie, nie, to zbyt daleko idąca teza. Budujemy ośrodki dla wszystkich kadr, w tym również piłkarzy, centralne ośrodki sportu. Odnosiłem się do konkretnego wniosku. Nie zostały zachowane w tej materii procedury. Pan minister Kamil Bortniczuk jest pod pręgieżem Najwyższej Izby Kontroli i prokuratury między innymi dlatego, że nie przestrzegał procedur. Ja przestrzegam procedur i uważam, że musimy rozmawiać o sporcie powszechnym - powiedział Sławomir Nitras.

Salak pytał również, czy jeśli zmieni się zarząd PZPN, to czy będzie zielone światło dla budowania ośrodka dla kadry.

To w ogóle nie ma żadnego znaczenia. Zarząd, kto jest prezesem - to są kompetencje władz związku. Ja się w ogóle w te kwestie nie wtrącam. Mamy infrastrukturę centralnych ośrodków sportu. Chyba każdy Polak wie, że w Szczyrku, Giżycku, Zakopanem, Cetniewie, Wałczu mamy ośrodki treningowe, które służą wszystkim kadrom narodowym. Wszystkim. Tam trenują zapaśnicy, lekkoatleci, siatkarze, siatkarki. Nie podlegają związkom sportowym, ale związki również wspierane z pieniędzy ministerstw mogą z tej infrastruktury korzystać i korzystają. Problem polega na tym, że mamy doświadczenia, kiedy to nie Centralny Ośrodek Sportu buduje najważniejsze obiekty, tylko związki sportowe. To jest na przykład tor kolarski w Pruszkowie, z którym jest tylko problem, bo zbudował go związek, my daliśmy dotację jako państwo, a dziś związek nie jest w stanie go utrzymać. To jest pytanie o pewien model: czy infrastrukturę służącą kadrom narodowym buduje budżet państwa i państwo je utrzymuje, a związki korzystają, czy my dajemy pieniądze na to, żeby związki same sobie to budowały. Nie wiem, dlaczego piłka nożna ma być traktowana inaczej niż siatkówka w tym względzie (...). Nie wiem, dlaczego miałbym siatkarzom budować internaty, a piłkarzom hotele - powiedział Nitras. 

Byłbym nawet w stanie wesprzeć - powiedział Sławomir Nitras odpowiadając na pytanie, czy byłby zadowolony, gdyby sam PZPN zbudował samodzielnie i za swoje pieniądze taki ośrodek.

Co z halą widowiskowo-sportową w Warszawie?

Na uwagę prowadzącego, że Nitras chce wybudować halę za miliard złotych w Warszawie, minister sportu i turystyki odparł, że Warszawa potrzebuje ponad 20-tysięcznego obiektu.

Jako pierwszy rząd Donalda Tuska zbudowaliśmy Stadion Narodowy. Ten projekt od początku był planowany jako projekt kompletny, czyli obok miała stanąć hala narodowa. Polska, Warszawa potrzebuje obiektu ponad 20-tysięcznego w stolicy do tego, by rozgrywać największe imprezy sportowe na świecie. Polska musi je również organizować - powiedział minister sportu i turystyki.

Piotr Salak pytał swojego gościa także o projekt ustawy dotyczący hali w Warszawie na 22 tys. miejsc, który - jak mówił Sławomir Nitras - jest gotowy.

Nie zapadła decyzja rządu w tej sprawie. Namieszał najbardziej pan minister Gliński, który będąc przez chwilę ministrem sportu, odebrał ten grunt Ministerstwu Sportu i przeznaczył go dla innych instytucji - chcąc pozbawić Warszawę hali widowiskowo-sportowej. Musimy prawnie odzyskać ten grunt. Jesteśmy bardzo blisko - stwierdził Nitras.

Wybory prezydenckie. Jakie nastroje panują w Koalicji Obywatelskiej?

Piotr Salak poprosił swojego gościa o skomentowanie słów Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu zasugerował, że jeśli teraz prezydentem zostanie ktoś z KO, to następny będzie z PiS.

To jest dziwaczne stwierdzenie. Chciałbym, żeby kolejnym prezydentem był przedstawiciel koalicji 15 października - wspólny kandydat byłby możliwy. To by pokazało spójność koalicji. Wszystko wskazuje na to, że najmocniejszego kandydata jest w stanie wystawić Platforma Obywatelska. Pan Szymon Hołownia chyba nie do końca potrafi się z tym pogodzić. Przestrzegałbym pana marszałka - szanuję go, ale przestrzegałbym - pamiętam, jak wielu wyborców, jego wyborców, miało pretensje pięć lat temu o to, jak zachował się w drugiej turze wyborów prezydenckich i to mając realny wpływ na to, kto zostanie wybrany prezydentem. To powinna być lekcja, którą pan marszałek powinien odrobić - powiedział minister.

Pytany o kandydatów KO na urząd prezydenta, Sławomir Nitras powiedział, że "są potencjalnie dwaj możliwi kandydaci. Najbardziej prawdopodobny jest Rafał Trzaskowski".

Opracowanie: