Należy w Polsce wspierać spółdzielczość w różnych odsłonach, która jest „marką Unii Europejskiej” a powstawała też w Polsce - mówił w środę na spotkaniu w Białej Podlaskiej (Lubelskie) kandydat na prezydenta Koalicji Polskiej, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Podkreślał, że PiS nie zrealizował obietnic składanych rolnikom o gwarantowanych cenach minimalnych, wyrównaniu dopłat bezpośrednich, dopłatach do ubezpieczeń, powstaniu narodowego holdingu spożywczego.
To nie zostało zrealizowane, nie zostało dopięte i dzisiaj trzeba pobudzić spółdzielczość, żeby udziałowcem tej spółdzielni był rolnik, przetwórca, który przetwarza te produkty i ten, który sprzedaje - mówił kandydat na prezydenta. Jak podkreślił, to wyeliminuje pośredników którzy, "żerują na konsumencie i okradają rolnika".
Kosiniak-Kamysz przypominał też inne swoje postulaty programowe jak m.in. emerytura bez podatku, stypendium prezydenckie dla studentów, czy program wsparcia rodzin w zakupie mieszkania.
Moi szanowni konkurenci, jak kopiujecie emeryturę bez podatku, program mieszkaniowy "Własny kąt", tysiąc zł dla studenta prezydenckiego stypendium czy dodatki emerytalne dla strażaków, to podajcie autorów tych propozycji, podajcie moją stronę (internetową), bo tam jest pełen program - mówił Kosiniak-Kamysz. Dla Polski musi być program, nie tylko hasła - oświadczył.