Ratusz w Sztokholmie to ostatni przystanek laureatów nagrody Nobla. Odbywający się tu bankiet wydawany na ich cześć jest ukoronowaniem ceremonii wręczenia nagród. Błękitna sala jest tak duża, że z łatwością pomieści 1300 gości.
Sztokholmski ratusz jest najbardziej znanym na świecie szwedzkim budynkiem. Wraz z dynamicznym rozwojem stolicy Szwecji w zeszłym stuleciu stało się jasne, że miasto potrzebuje większego lokalu dla swojej działalności niż ten na Starym Mieście. Budowa rozpoczęła się w 1911 roku i trwała 12 lat. W 2023 roku sztokholmski ratusz będzie obchodził 100-lecie istnienia.
W każdy trzeci poniedziałek zbiera się tam rada miasta. Ratusz to także miejsce pracy dla 300 urzędników miejskich.
Ratusz pełni jednak przede wszystkim rolę reprezentacyjną. To tu przyjmowani są międzynarodowi goście podczas oficjalnych wizyt państwowych. Są tak organizowane bankiety, w tym ten najsłynniejszy - bankiet noblowski.
Od 1930 roku bankiet noblowski rozpoczyna się 10 grudnia, w dniu wręczania nagród Nobla(to rocznica śmierci jej fundatora Alfreda Nobla), o godzinie 19:00. Sala Błękitna - która w rzeczywistości ma kolor cegieł - jest największą salą przyjęć w ratuszu. Z łatwością mieści 1300 gości zaproszony na noblowski bankiet.
Budynek przypomina włoskie pałace renesansowe. Ma dwa dziedzińce. Błękitna sala, w której odbywa się bankiet noblowski, przypomina sale w pałacu Dożów w Wenecji. Nawiązuje też do Zamku Trzech Koron na Starym Mieście, który spłonął w 1697 roku, a to za sprawą zwieńczających wieżę trzech koron. Są one zwrócone w stronę obecnego zamku królewskiego - miejsca, gdzie kiedyś stał Zamek Trzech Koron.
Pierwszy noblowski bankiet odbył się w 1901 roku w sali lustrzanej Grand Hotelu w Sztokholmie. Zaproszono na niego 113 gości - w tym ani jednej kobiety.
W 1907 roku odwołano bankiet. Dwa dni wcześniej zmarł król Oscar II. Ówczesny laureat literackiej nagrody Nobla, autor "Księgi dżungli" Rudyard Kipling zaprosił pozostałych laureatów i ich gości na prywatny obiad noblowski w hotelu, w którym się zatrzymał.
Do 1930 roku kolejne bankiety były wydawane w ogrodzie zimowym Grand Hôtel Royal, a także w siedzibie Szwedzkiej Akademii.
Obecnie bankiet wydawany jest w niebieskiej sali sztokholmskiego ratusza. Serwowany jest posiłek składający się z kilku wykwintnych dań, jest muzyka i tańce. Menu utrzymywane jest w tajemnicy do ostatniej chwili.
I tak na przykład w 2016 roku dania były inspirowane kuchnią nordycką, a skomponowali je mistrz kuchni Sayan Isaksson oraz cukiernik Daniel Roos.
Na przystawkę podano grillowaną na drewnie langustynkę z przegrzebkami, przyprawione pokrzywą, dzikim czosnkiem oraz marynowanymi jabłkami.
Daniem głównym była przepiórka z regionu Soedermanland w czarnym czosnku z porem oraz karczochem, grzyby oraz sosem ze skórki z kurczaka i nasionami gorczycy.
Na deser na płonących tacach wniesiono "chmurę" z owocu sudachi, sorbet z maliny moroszki, ozdobiony okruszkami pasty miso oraz smażonym papierem ryżowym.
Dla wegetarian przygotowano alternatywną wersję dań.
Gośćmi honorowymi bankietu noblowskiego są członkowie rodziny królewskiej. Laureaci są zapraszani z rodziną. W sumie przy bankietowych stołach zasiada około 1300 gości.
Laureaci wygłaszają przy stole mowę o lekkim charakterze. Na wszystko jest czas, ponieważ bankiet noblowski trwa cztery godziny. W jego trakcie podnoszone są za to tylko dwa toasty: za króla i za Alfreda Nobla.
Co ciekawe, od 70. ubiegłego roku jest tradycją, że 60 bankietowych stołów zdobi 26 tysięcy kwiatów: róż, lilii oraz chryzantem hodowanych specjalnie na tę okazję we włoskim San Remo - miasteczku, w którym przed śmiercią osiadł Alfred Nobel.
Do nakrycia ponad 60 stołów wykorzystuje się 500 metrów obrusów, 7 tysięcy porcelanowych naczyń, 5,4 tys. kieliszków i szklanek oraz 10 tysięcy srebrnych sztućców.
Bankiet zakończy się tańcami w Sali Złotej, gdzie przy dźwiękach orkiestry goście tańczą do późna. Rodzina królewska w nich nie uczestniczy.
Bankiet oraz tańce są na żywo transmitowane przez szwedzką telewizję i radio. Transmisje te każdego roku biją rekordy oglądalności. Być może dlatego też zwyczaj ten porównywany jest do pochodzącej z XVIII i XIX wieku tradycji publicznego spożywania posiłków przez koronowane głowy.
Po oficjalnym bankiecie jest afterparty, organizowane od 1978 roku przez cztery organizacje studenckie. Udział w imprezie jest dobrowolny, ale na przykład w 2009 roku na 1250 bankietowych gości 650 przyjęło zaproszenie na studencką imprezę. To co się tam dzieje pozostaje tajemnicą - dziennikarze nie mają tam wstępu.
Koszty noblowskiego bankietu idą w miliony koron. Fundacja Nobla rezerwuje po 3000 koron za osobę, ponadto pokrywa koszty podróży i pobytu gości w Sztokholmie.