Eksperyment automatycznego odejścia na drugi krąg znad lotniska pozbawionego systemu ILS i przy włączonej dalszej radiolatarni zakończył się powodzeniem - ustalił "Nasz Dziennik". Według gazety, badania z użyciem maszyny bliźniaczej do tej, która rozbiła się pod Smoleńskiem, przeprowadzono na lotnisku w Powidzu.
Wynik eksperymentu oznacza, że podczas lotu z wykorzystaniem tzw. automatycznego pilota, po naciśnięciu przycisku "uchod" samolot powinien odejść na drugi krąg. 10 kwietnia tak się jednak nie stało.
Eksperyment na tupolewie o numerze bocznym 102 przeprowadziła komisja badania wypadków lotniczych pod przewodnictwem Jerzego Millera, która pracuje nad wyjaśnieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej. Minister już wcześniej zapowiadał, że przeprowadzenie eksperymentu jest konieczne do zakończenia prac komisji.