Przygotowania do wojny z Irakiem przesłaniają szereg problemów, które muszą zostać rozwiązane, jeśli ostatecznie dojdzie do obalenia reżimu w Bagdadzie – uważa International Crisis Group, międzynarodowa organizacja analizująca konflikty na świecie.
RMF rozmawiało z autorem jednego z ostatnich raportów ICG Joostem Hiltermanem. Twierdzi on, że budowa politycznej stabilności w "Iraku po Husajnie" będzie bardzo trudna. Zwraca uwagę na brak jakiejkolwiek zorganizowanej opozycji w tym kraju.
Irak to ekstremalny przykład państwa policyjnego. Można go porównać do wschodnich Niemiec w okresie rządów komunistycznych. Ten system opiera się na donosach. Każdy może donieść na każdego. Jeśli prezentujesz odmienne zdanie od oficjalnie obowiązującego, grozi ci więzienie. Możesz zginąć ty i twoi bliscy. To wynaturzone państwo opiera swe rządy na terrorze, na strachu przed zrobieniem czegokolwiek - mówi Hilterman.
Podkreśla również, że wojenna retoryka USA nie może zastępować prawdziwej dyskusji na temat przyszłości Iraku. Zdaniem ICG najważniejsze dylematy to budowa systemu demokratycznego, rozwiązanie statusu Kurdów i stosunki z sąsiadami, a zwłaszcza z Iranem.
02:05