"Łatwo znaleźć przyczyny spadków sondażowych PO. Tusk na początku, po dojściu do władzy, znalazł język, który trafiał do obolałego społeczeństwa. Z czasem ten język stał się pusty. Powtarzanie: 'Jak PO będzie u władzy, to Unia da nam szmal' jest już za słabe. Ludzie przestają wierzyć w PO. Tendencja jest schyłkowa. Są duże szanse, że PiS wygra następne wybory" - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM Aleksander Smolar. "Platforma nigdy nie podbijała ludzkich serc, ale jest jeszcze szansa, że odzyska umysły. Ratunkiem dla niej może być m.in. szukanie nowych koalicjantów. SLD i Miller to naturalny przyszły koalicjant" - uważa politolog.