„Hanna Gronkiewicz-Waltz na bilety dla czterech osób do Pałacu-Muzeum w Wilanowie wydała 80 złotych. Okazało się, że trzeba dopłacić dodatkowe 5 złotych za wejście do parku. To może się nie podobać” - tłumaczy zamieszanie wokół wizyty prezydent Warszawy w Wilanowie, gość Kontrwywiadu RMF FM. Przewodnicząca rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska mówi, że prezydent Warszawy stała w kolejce z grupą niezadowolonych osób i miała rację nie chcąc zapłacić za bilet. „Pani prezydent nie myślała o sobie, myślała o przeciętnym warszawiaku, który chce zobaczyć park w Wilanowie. Wstęp do parków powinien być za darmo. Warszawa może być dumna z Hanny Gronkiewicz-Waltz” - uważa gość RMF FM.


Konrad Piasecki: Warszawa może być dumna z Hanny Gronkiewicz-Waltz?

Ewa Malinowska-Grupińska: Myślę, że bardzo.

Nawet wtedy, kiedy nie chce kupić biletu za pięć złotych do parku w Wilanowie?

Dobrze, to zacznijmy od początku. Pani prezydent wybrała się do parku a właściwie do muzeum w Wilanowie ze swoim mężem i ze znajomymi.

Brawo. 

Cytat

Pani prezydent zakupiła cztery bilety za 20 złotych, czyli wydała 80 złotych. Pomyślmy, że przeciętna rodzina idzie do parku w Wilanowie.

Zakupiła cztery bilety za 20 złotych, czyli wydała 80 złotych. To pomyślmy, że tak przeciętna rodzina właśnie idzie do parku w Wilanowie, mąż, żona, dwójka dzieci, osiemdziesiąt złotych.


Przy dochodach pani prezydent to nie jest jakaś suma wygórowana.


Dlatego, nie mówimy o dochodach pani prezydent, tylko cały czas myślimy o przeciętnym warszawiaku, który poszedłby do tego parku i taka jest rola pani prezydent, żeby o nim myśleć.

Zwiedziła pałac, chciała wejść do parku i...

Cytat

Tam trzeba dopłacić, żeby wejść do parku mając bilet do muzeum. Każdemu człowiekowi może się to nie podobać

...nagle się okazuje, że tam trzeba dopłacić, żeby wejść do parku mając bilet do muzeum.

I każdy człowiek musi zapłacić, nawet pani prezydent. Co w tym strasznego?

Oczywiście, ale myślę, że również każdemu człowiekowi może się to nie podobać. pani prezydent jest gospodynią miasta stołecznego Warszawy. Park w Wilanowie nie podlega miastu, tylko podlega ministerstwu. I kolejka 20 osób niezbyt zadowolonych...i wie pan uczciwie mówiąc też byłabym niezadowolona. 

Wszystko rozumiem. Można być niezadowolonym, ale skoro setki tysięcy a nawet miliony ludzi kupują ten bilet do dlaczego pani prezydent nie może tego biletu kupić?

Ale może kupić, tylko...

...ale nie chciała kupić i zdaje się nawet chyba nie kupiła.

Ale chyba też nie weszła.

Zdaje się, że weszła nie kupiwszy biletu.

Także wydaje mi się, że tutaj trzeba byłoby zapytać panią prezydent dokładnie jak było, bo żadne z nas nie było świadkiem tych scen.

Ale pani rozumiem rozmawiała z nią na ten temat?

Rozmawiałam  z nią na ten temat, ale jestem pewna, że bez biletu nie weszła.

Tylko czemu jest winny bidny strażnik? Bo biedny strażnik tam siedzi, stoi i ma sprawdzać bilety. A pani prezydent do niego ma pretensje o to, że musi zapłacić za bilet pięć złotych.


Wydaje mi się, że strażnik był świadkiem rozmowy pani prezydent i też ludzi, którzy tam stali. Bo wszyscy byli oburzeni.

Nie, ale strażnik się poskarżył szefom, że pani prezydent zrobiła mu awanturę.

Cytat

Znając panią prezydent, na pewno nie zrobiła awantury. Jest to bardzo spokojna osoba

Znając panią prezydent, na pewno nie zrobiła mu awantury. Jest to bardzo spokojna osoba.

Ale biletem za pięć złotych się najwyraźniej zdenerwowała.

Tak i myślę, że miała rację. 

Naprawdę?

Cytat

Wstęp do parków publicznych powinien być za darmo. Już od czasów króla Stanisława Augusta parki, zostały otwarte dla mieszkańców Warszawy

Naprawdę. Uważam, że jeśli płacimy 20 złotych za wstęp do pałacu w Wilanowie, to w ramach tego biletu powinien być wstęp do parku. Mało tego: uważam, że wstęp do parków publicznych powinien być za darmo. Już od czasów króla Stanisława Augusta parki, które były parkami prywatnymi, zostały otwarte dla mieszkańców Warszawy. Taką mamy tradycję, tak długą. W związku z tym zamykanie parków dla mieszkańców Warszawy, dla mieszkańców Wilanowa uważam za niewłaściwe.

A nie wydaje się pani dziwne, że prezydent Warszawy nie wie tego, chociaż jest siódmy rok prezydentem, i dopiero po siedmiu latach się orientuje, że wstęp do parku kosztuje 5 złotych?

Cytat

Pani prezydent, pracując 24 godziny na dobę w Warszawie, nie ma aż tak wiele czasu, żeby spacerować po parkach

Myślę, że pani prezydent, pracując 24 godziny na dobę w Warszawie, nie ma aż tak wiele czasu, żeby spacerować po parkach. Pojechała tam prywatnie, dowiedziała się i zareagowała.

Referendum zakończy czas stołecznej wszechwładzy Platformy Obywatelskiej?

Wydaje mi się, że to referendum to jest po prostu początek kampanii samorządowej...

...a nie początek końca Hanny Gronkiewicz-Waltz?

Cytat

Referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy? Wierzę w zdrowy rozsądek warszawiaków

Wierzę, że absolutnie nie. Wierzę w zdrowy rozsądek warszawiaków. Dokonania pani prezydent zarówno w tej kadencji, jak i zeszłej - ale mówmy o tej, bo to też już bardzo dużo rzeczy, które się dokonały: most Marii Skłodowskiej-Curie, Muzeum Żydów (Muzeum Historii Żydów Polskich - przyp. red.), system rowerów miejskich, budowa metra...

...rozkopane Śródmieście, przedłużająca się budowa metra, tunel zamknięty od roku, ceny śmieci, podwyżki biletów komunikacji miejskiej, plany zlikwidowania nocnych kursów metra...

Dobrze, to po kolei.

...tysiące nowych urzędników.

Po kolei. Budujemy metro. To źle?

Nie, ale mieliśmy w październiku 2013 roku nim przejechać. Jest czerwiec 2013, a metro do października na pewno nie powstanie.

Cytat

We wszystkich miastach europejskich, gdzie było budowane metro, spóźniała się ta budowa dobre 2 lub 3 lata

Pełna zgoda. We wszystkich miastach europejskich, gdzie było budowane metro, spóźniała się ta budowa dobre 2-3 lata. Tak się planuje wielkie...

To gdzie jest odszkodowanie za to, że firma budująca nie potrafi zbudować?

Były negocjacje sądowe, zostały ustalone nowe terminy.  Ani miasto ani firma, która buduje, nie może przewidzieć pewnych rzeczy. Tak jest zawsze przy wielkich budowach i myślę, ze każdy z państwa wie, iż robiąc takie remonty, takie rzeczy się dzieją.

To może trzeba planować mniej optymistycznie ? Powiedzieć: "Kochani warszawiacy, przepraszam, miasto będzie rozkopane przez pięć lat."

Wydaje mi się, że nie można tak planować, bo nie można zaplanować czegoś niezaplanowalnego. Czyli trzeba zaplanować na maksa i zdawać sobie sprawę, że będzie jakieś obsunięcie. Tak po prostu jest w życiu. Teraz bilety... To jest bardzo dobry temat, który pan poruszył...

4 złote 40 groszy...

Cytat

Warszawiak kupuje bilet jednorazowy? Absolutnie w to nie wierzę

4 złote 40 groszy to jest bilet jednorazowy. Kupuje pan bilet jednorazowy? Warszawiak kupuje bilet jednorazowy? Absolutnie w to nie wierzę. Warszawiak kupuje bilet miesięczny albo trzymiesięczny. Miesięczny bilet kosztuje 100 złotych. To taka cena, jaka jest w innych miastach. Podrożało o 10 złotych.

Ale są warszawiacy, którzy jeżdżą samochodem i czasem chcą przejechać się metrem czy komunikacją miejską.  4,40 to jest cena wyższa niż w wielu miastach europejskich.

Zachęcam, żeby przesiąść się do komunikacji miejskiej. Jeżeli ktoś jeździ na co dzień samochodem i kupi raz taki bilet, to naprawdę nie jest to wielki wydatek.

To samo można powiedzieć o parku w Wilanowie. Jeśli ktoś na co dzień nie płaci za park, a raz ma wydać 5 złotych - może to zrobić.

Wydaje mi się, że to jest nieporównywalne. Do ceny biletu miejskiego dopłacamy - pan, państwo, którzy nas słuchają - 70 procent. Do każdego biletu. 30 procent płacimy z własnej kieszeni, a 70 procent płaci miasto, czyli my.

Mówi pani: "Zdrowy rozsądek warszawiaków sprawi,  że to nie będzie koniec kariery politycznej." A pani zdaniem ten zdrowy rozsądek da o sobie znać na etapie zbierania podpisów? Bo na razie przybywa ich dziennie cztery tysiące.

Cytat

Wszyscy są troszkę zmęczeni budową metra. Łatwo jest zebrać grupę niezadowolonych

To jest oczywiście moja opinia, ale to jest tak, że jesteśmy rok przed wyborami, wszyscy są troszkę zmęczeni właśnie budową metra, pewnymi problemami przy tej budowie. W związku z tym łatwo jest zebrać tą grupę niezadowolonych. To jest tak naprawdę jakiś promil w tej chwili.

A pani powie, że Hanna Gronkiewicz-Waltz to w tysiącletniej historii Warszawy najlepszy prezydent?

Tak.

Tysiącletniej? Nie było lepszego?

To może jeszcze spójrzmy do przodu, może jeszcze na przykładzie Hanny Gronkiewicz-Waltz wychowają się tacy prezydenci, którzy będą lepsi.

Ale o trzecią kadencję powinna walczyć?

Powinna, zdecydowanie.

I warszawska Platforma popiera ją na trzecią kadencję?

Absolutnie.

A ona chce?

Jestem pewna, że tak.

Czyli nie tylko nie będzie odwołana, ale jeszcze będzie walczyć o trzecią kadencję.

Zdecydowanie tak.

A na koniec chciałem zapytać panią jako działaczkę Platformy, czy rodzina Grupińskich debatuje, na kogo zagłosować w wyborach na szefa partii?

Rodzina Grupińskich, jak zdoła znaleźć dla siebie trochę wolnego czasu, to rozmawia o stopniach córki, albo gdzie wyjechać na wakacje, albo gdzie pójść do kina - naprawdę mamy bardzo mało czasu.

To nie jest tak, że mąż przekonuje panią do Schetyny, a pani jego do Tuska?

Naprawdę mamy bardzo mało czasu, żeby rozmawiać. Powiem panu, że zanim ja zaczęłam działać w Platformie, to dużo więcej rozmawialiśmy o polityce niż dzisiaj.

To na kogo pani zagłosuje w tych wyborach?

Zobaczymy, kto wystartuje.

No jeśli będzie Tusk, Schetyna, Gowin...

To się zastanowię.

Jeszcze pani nie wie?

Cytat

Jeszcze nie wiem na kogo zagłosuje w wyborach na szefa PO

Nie, jeszcze nie.