Andrzej Sikorowski i Grzegorz Turnau w piosence "Nie przenoście nam stolicy do Krakowa" śpiewają, że w starej stolicy chodzi się z księżycem w butonierce. Bruno Jasieński, awangardowy poeta z okresu dwudziestolecia międzywojennego, najchętniej widziałby w tym miejscu… but. A co do butonierki wkłada prawdziwy dżentelmen? O tym w dzisiejszym odcinku, którego koniecznie powinni wysłuchać wszyscy przyszli młodzi panowie i ich mamy.
Savoir-vivre: Kwiat w butonierce
Wojciech S. Wocław
Niedziela, 13 sierpnia 2017 (09:51)