"Zakładam, że większość senacka odrzuci projekt ustawy i będzie stała na stanowisku, że finansowanie szkół polonijnych powinno być realizowane w ramach struktur dotychczasowych, które są lepiej przygotowane niż nowa instytucja" - mówił w internetowym Radiu RMF24 senator Kazimierz Michał Ujazdowski z Koalicji Polskiej. Senat podczas trwającego posiedzenia będzie głosował nad ustawą o powołaniu Instytutu Rozwoju Języka Polskiego. Jego zadaniem ma być wspieranie języka polskiego za granicą. Zdaniem gościa Tomasza Terlikowskiego, fakt, że patronem Instytutu ma być św. Maksymilian Maria Kolbe, jest naruszeniem dobrego obyczaju. "To jest jedno z tych wydarzeń, które pokazuje, że zrost władzy politycznej z Kościołem szkodzi temu drugiemu" - zaznaczył Ujazdowski.
Jak podkreślał senator Kazimierz Michał Ujazdowski z Koalicji Polskiej, wszystko w tej sprawie jest przykładem złej kultury politycznej.
Odebrano środki na nauczanie języka niemieckiego jako ojczystego na Opolszczyźnie. Do tej pory Polska miała opinię kraju, który respektuje bardzo wysokie standardy ochrony praw mniejszości narodowych. To było właściwie pierwsze tak drastyczne naruszenie po 1989 roku. Te pieniądze nie trafiły do szkół polonijnych w Niemczech, zostały zamrożone w ministerstwie (...), by zbudować kolejną biurokratyczną instytucję, która skupiłaby wspieranie szkolnictwa polonijnego w jednym ręku (...). Wygląda na to, że minister Czarnek wykorzystał poprawkę posła Janusza Kowalskiego by mieć własną, nową instytucję - powiedział Ujazdowski.
Patronem Instytutu Rozwoju Języka Polskiego ma być św. Maksymilian Maria Kolbe. Jak podkreślał w internetowym Radiu RMF24 Ujazdowski, to święty radykalnego męczeństwa, który oddał życie za człowieka.
Unaradawianie świętego to jest już pewne naruszenie powszechności jego świętości, a tu mamy przekonanie, że nie zadbano o konsultacje z zakonem Franciszkanów. To jest jednak używanie symbolu świętego do celów istotnych, ale o charakterze narodowym. Jest to z pewnością brak dobrej kultury publicznej - podkreślił gość Tomasza Terlikowskiego.
Debata w Senacie w sprawie utworzenia instytutu ma odbyć się w czwartek, potem dojdzie do głosowania.
Zakładam, że większość senacka odrzuci projekt ustawy i będzie stała na stanowisku, że finansowanie szkół polonijnych w większym niż dotychczas zakresie, bo tu się zgadzamy, powinna być realizowana w ramach struktur dotychczasowych, które są lepiej przygotowane niż nowa instytucja - podsumował Ujazdowski.
Finansowanie działalności instytutu w 2022 roku ma zostać pokryte z rezerwy celowej budżetu państwa, która wynosi 39,8 mln zł.
Od 1 września 2022 roku zmniejszona została liczba godzin nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej z trzech godzin tygodniowo do godziny tygodniowo. Ta decyzja spotkała się z protestem m.in. mniejszości niemieckiej w Polsce. Z tego powodu Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce złożył w kwietniu br. do Komisji Europejskiej skargę na działania rządu polskiego.