„Na to jest procedura, żeby odebrać posłowi Braunowi immunitet. Wszystko, co się mieści w prawie, powinno być zastosowane” – powiedział Paweł Kowal w Rozmowie o 7:00 w RMF FM i Radiu RMF24 pytany o to, co należy zrobić w sprawie Grzegorza Brauna, który w Sejmie gaśnicą zgasił chanukowe świece. „Ja uważam, że za dużo jest czasami nagłego uniesienia, a za mało konsekwencji po takich wydarzeniach jak wczoraj. Zresztą w poniedziałek on też opowiadał straszne rzeczy. Wtedy też straszne rzeczy opowiadał Jarosław Kaczyński (…). Za bardzo przywykliśmy, że politycy, którzy są posłami, mogą robić, co chcą w sposób absolutnie umyślny” – dodał Kowal.
Gość Rozmowy o 7:00 w RMF FM i RMF24 zaznaczył, że incydenty takie jak ten z udziałem Grzegorza Brauna czy Jarosława Kaczyńskiego, "powinny być traktowane tak jak u każdego obywatela, bo inaczej powstaje demoralizacja": Bo ludzie mówią: zaraz, jeśli ja będę pomawiał sąsiada, to będę miał z tego powodu kłopoty prawne, a jeśli jeden z najważniejszych polityków w kraju wyjdzie i powie, że premier jest agentem, to go nic nie spotka. Te same rzeczy od dawna opowiada Braun - mówił.
Zdaniem Kowala są to działania, które mają na celu osłabienie Polski: Zobaczmy, co się stało. Rano występuje Donald Tusk już jako nowy premier ze swoim przesłaniem, ze swoim expose. To przesłanie jest bardzo ostre wobec Moskwy, bo mówi, że planem nowego rządu będzie mobilizacja państw Europy Środkowej i Europy Północnej, żeby chronić granicę UE. Dosłownie mija kilka godzin i jest próba podważenia autorytetu Polski na całym świecie. Bo skutki tego są takie, że o tym wszyscy wczoraj napisali. Czyli mamy taką sytuację, w której Braun się uruchamia w momencie, kiedy w Polsce dzieje się coś dobrego po to, żeby osłabić pozycję Polski - tłumaczył.
Poseł Koalicji Obywatelskiej został również zapytany, co w tej sytuacji powinna zrobić Konfederacja? A co ja im będę radził? Oni jeszcze wczoraj tego nie czuli, ale dla Konfederacji jest to moment krańcowy, taki punkt zwrotny. W zależności od tego, jak się zachowają, taka będzie ich przyszłość - zauważył.
A czy Krzysztof Bosak powinien zostać odwołany ze stanowiska wicemarszałka Sejmu? We wtorek taki wniosek złożyła Anna Maria Żukowska, przewodnicząca klubu Lewicy. Czy KO będzie za? Nie chcę wypowiadać się za klub - mówił Kowal. Będę obserwował, jak się zachowuje Krzysztof Bosak i jaką przyjmie postawę. To wszystko też zależy od niego. Oni teraz muszą wyraźnie powiedzieć, jakie jest stanowisko, potępić działania Brauna. Pożegnać się z Braunem i według tego będę ich oceniał - dodał Kowal.
Gość Rozmowy o 7:00 w RMF FM i RMF24 odniósł się również do wtorkowego expose premiera Donalda Tuska: Mocne expose osadzone w tradycji. Z przywołaniem kluczowych rzeczy dla Polski, Polaków, dla wspólnoty. Jan Paweł II, Romuald Traugutt, określenie prawa, praworządności, republikanizmu. O tym, że miejsce dla każdego polskiego obywatela jest w Polsce, że nie ma tego elementu wykluczenia. Myślę, że to był wielki moment w polskiej historii - stwierdził Kowal.