"Polska nie powinna partycypować w podziale uchodźców, którzy przybyli na Lampedusę" - mówiła w Porannej rozmowie w RMF FM Anna Maria Żukowska. Zdaniem posłanki Lewicy powinniśmy ograniczyć się do wysłania pomocy humanitarnej do Włoch.
POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY ROBERTA MAZURKA Z ANNĄ MARIĄ ŻUKOWSKĄ
Polska powinna jasno i twardo mówić, że przyjęła już ponad 4 mln uchodźców w szczytowym okresie, a w tej chwili przybywa ich około 2 mln, z terenów ogarniętych realną wojną, z Ukrainy. Nie powinna więc partycypować w podziale uchodźców z Lampedusy - mówiła w Porannej rozmowie w RMF FM posłanka Lewicy pytana o to, czy nasz kraj powinien pomóc w relokowaniu przybyszów z Lampedusy.
Anna Maria Żukowska dodała jednak, że Polacy powinni pomóc Włochom, ale w inny sposób. Tak jak pomagaliśmy przy pożarach w Grecji, taki rodzaj pomocy to też wartość symboliczna solidarności i to też liczy się w polityce - mówiła.
Według Anny Marii Żukowskiej, państwa, które nie przyjęły takiej liczby uchodźców z Ukrainy jak Polska, mają teraz przestrzeń do tego, żeby zaopiekować się osobami, które trafiły na Lampedusę.
Francja i Niemcy zamknęły swoje granice, jednocześnie namawiając do wielkiej, europejskiej solidarności, to jest coś co nie powinno zafunkcjonować, to jest moim zdaniem hipokryzja części europejskich krajów, akurat tych największych gospodarek, tak się składa niestety i próbuje się to przerzucić na kraje mniejsze, takie jak Polska - dodała posłanka Lewicy.