"Będziemy musieli sobie poradzić z odebraniem subwencji, na razie jeszcze się nie zrzucamy. Akceptuję pomysł, by w sytuacji trudnej zachować się solidarnie, jak trzeba będzie zacisnąć pasa, to trzeba będzie. To nie jest jeszcze przesądzone, że nie dostaniemy subwencji"-mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Jacek Sasin pytany o to czy posłowie PiS z niepokojem czekają na koniec wakacji i decyzję PKW w sprawie subwencji dla partii. Marek Tejchman dopytywał też swojego gościa o kandydata PiS na prezydenta oraz o tarcia w małopolskich strukturach partii.

Będzie zrzutka na PiS?

Do 29 sierpnia PKW odroczyła posiedzenie w sprawie sprawozdania PiS. Czy posłowie PiS z niepokojem czekają na koniec wakacji i decyzję PKW? O to w Porannej rozmowie w RMF FM pytał Marek Tejchman swojego gościa - Jacka Sasina. 

Będziemy sobie musieli z tym poradzić. Jeśliby taka decyzja, nieuzasadniona zapadła. Na razie się nie zrzucamy, bo na razie nie ma decyzji w tej sprawie. Ja akceptuję takie myślenie, żeby w sytuacji trudnej zachować się solidarnie i prowadzić działalność z udziałem własnych środków - mówił polityk PiS Jacek Sasin.

Ja nie wykluczam, że my się również odwołamy do naszych zwolenników. Ja przypomnę, że Prawo i Sprawiedliwość to są miliony wyborców, to nie są tylko politycy, to są miliony wyborców, działaczy i setki działaczy, może tysiące nawet działaczy - dodawał.

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY MARKA TEJCHMANA Z JACKIEM SASINEM 

Ogromne pensje członków rodzin polityków PiS w spółkach Skarbu Państwa

Podczas Porannej rozmowy w RMF FM pojawił się też wątek wysoko opłacanych członków rodzin osób związanych z PIS w spółkach Skarbu Państwa, między innymi w PZU. 

Marek Tejchman powołał się na materiał programu 19.30 w TVP, w którym poinformowano, że przy wysoko opłacanych stanowiskach były osoby rodzinnie powiązane z PiS, m.in. żona ministra Przydacza, która miała zarabiać 25 tys. zł brutto, z kolei córka senatora Karczewskiego - 9 tys. zł za pół etatu.

Trudno mi się odnosić do audytu, którego nikt nie widział, bo na razie mówimy o medialnych doniesieniach i ja już w tej chwili wiem, są one również nieprawdziwe i fałszywe, tzn. chociażby w zakresie rzekomego sponsorowania przez PZU konferencji organizowanej przez stowarzyszenie "Polska Wielki Projekt" na Wawelu dotyczący Jana Pawła II, postawiono zarzut absurdalny, że to część kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości, bo w tej konferencji uczestniczyła Beata Szydło czy Przemysław Czarnecka. Dzisiaj mamy już jasne dementi, że takiego sponsoringu nie było, więc trudno się do tego odnosi. Te audyty, które pojawiają, mają chyba taką wartość trochę jak raporty NIK, czyli pod zamówienie, po to, żeby z góry założoną tezę udowodnić - przekonywał Jacek Sasin.


Miał Pan przynosić w teczkach tych kandydatów? - stwierdził prowadzący rozmowę. 

To jest kompletna bzdura. Rozumiem tego typu informacje można o każdym i o wszystkim powielać, nie mając na to żadnych dowodów.  Bo jestem przekonany, że takich dowodów nie ma, bo takich faktów nie było- bronił się Sasin.  

Kto kandydatem PiS na prezydenta?

Czy Mateusz Morawiecki to najlepszy kandydat na prezydenta ze strony Prawa i Sprawiedliwości? Dopytywał swojego gościa Marek Tejchman. 

O tym to będziemy dopiero decydować, kto będzie tym najlepszym kandydatem na prezydenta. Ja na pewno nikogo nie będę w tej chwili dyskwalifikował. Powiem tak, ja raczej przychylam się jednak do tego poglądu, że to powinna być nowa twarz. Mówiłem o tym już kilkakrotnie publicznie i tu zgadzam się również z tym, co padało chociażby na ostatnim posiedzeniu naszego klubu, że dobrze byłoby znaleźć takiego kandydata, który nie ma na sobie tych obciążeń rządowych - mówił gość Porannej rozmowy w RMF FM.

Sasin zaznaczył, że podoba mu się Tobiasz Bocheński - (...) to polityk z przyszłością ma ogromne umiejętności i ma w sobie to coś (...) - podkreślał.

Tarcia w małopolskich strukturach PiS

Marek Tejchman pytał też Jacka Sasina o tarcia w małopolskich strukturach Prawa i Sprawiedliwości.

 Beata Szydło napisała w mediach społecznościowych o dymisji Michała Dwernickiego z funkcji szefa struktur PiS w Krakowie, że "ktoś stracił kontakt z rzeczywistością w kierownictwie PiS"

Emocje w polityce nigdy nie są dobre. Wpis Beaty Szydło był wpisem emocjonalnym, co do tego nie mam wątpliwości - mówił Jacek Sasin.

Czy kurator Nowak to będzie dobra szefowa partyjnych struktur w Krakowie? - dopytywał gospodarz Porannej rozmowy w RMF FM. 

 To się okaże, każdy powinien dostać swoją szansę. Taka jest decyzja kolegów z zarządu małopolskiego Prawa i Sprawiedliwości. Ja tak dobrze nie znam tego, co dzieje się w Prawie i Sprawiedliwości w Małopolsce, w związku z czym trudno mi to komentować. Partia polityczna to nie jest zbiorowisko cyborgów, którzy myślą tak samo i mają na wszystko taki sam pogląd - odpowiadał polityk PiS.