"Z każdym problemem powinniśmy się zmierzyć, ale w administracji państwowej, w rządzie, w parlamencie, nie ma miejsca na problemy alkoholowe i upojenie alkoholowe. Nie da się w ten sposób podejmować decyzji" - powiedziała Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska z Polski 2050 w Porannej rozmowie w RMF FM, nawiązując do dzisiejszego oświadczenia Andrzeja Szejny ws. jego problemu alkoholowego. "Nie znam dokładnie przypadku pana posła Szejny. Nie chcę się odnosić do tego konkretnego przypadku, bo nigdy nie spotkałam pana Szejny nietrzeźwego. Podkreślam jednak, że nie ma miejsca w rządzie na problemy alkoholowe" - dodała.
We wtorek rano wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna na swoim koncie na platformie X opublikował oświadczenie.
"Informuję, że zmierzyłem się z problemem nadużywania alkoholu. Dzięki wsparciu rodziny, przyjaciół a w szczególności dr B. Woronowicza i D. Woronowicz oraz zespołu terapeutów odzyskałem kontrolę nad zdrowiem. Wszystkich, których dotknął mój problem przepraszam" - napisał wiceszef MSZ.
Tomasz Terlikowski poprosił swojego gościa o komentarz w tej sprawie.
Nie ma miejsca w rządzie na problemy alkoholowe - powiedziała kilkukrotnie Paulina Hennig-Kloska w Porannej rozmowie w RMF FM.
Minister dodała, że jest za tym, by marszałek Sejmu miał uprawnienia do badania posłów alkomatem.
Gospodarz Porannej rozmowy w RMF FM zapytał swojego gościa także o to, czy weźmie udział w szkoleniach wojskowych.
Oczywiście, że tak. Jak tylko będzie przygotowane szkolenie dla ministrów, to zgłaszam się na ochotnika. Administracja szkoli się cały czas na wypadek różnych zagrożeń, akurat Ministerstwo Klimatu i Środowiska - o regulacjach energetycznych - cały czas przechodzi szereg ćwiczeń. Uważam, że kto jak kto, ale członkowie rządu powinni takie szkolenie przejść - powiedziała Paulina Hennig-Kloska.
Minister wypowiedziała się także na temat sondażu Opinia24 dla RMF FM, który dotyczył tego, czy Polacy pójdą na szkolenie wojskowe.
Wynika z niego, że ponad połowa nie jest gotowa skorzystać z dobrowolnych szkoleń wojskowych, których organizację na początku marca zapowiedział premier Donald Tusk. Ponad jedna trzecia badanych byłaby skłonna wziąć w nich udział. Najwięcej chętnych do odbycia szkolenia jest wśród zwolenników Trzeciej Drogi.
Szklanka jest do połowy pełna. Prawie połowa Polek i Polaków chce się szkolić (…). Cieszę, że jest spora grupa obywateli, którzy tego chcą. Prawda jest taka, że musimy myśleć o tym, żeby tworzyć taki element odstraszania wroga (…). Trzydzieści parę procent chętnych obywateli to jest dobry przykład. Wierzę, że pozostali dadzą się namówić. W grupie naszych wyborców, Polski 2050, wynik jest wyższy, bardzo mnie to cieszy. Natomiast część ludzi żyje swoimi sprawami; w oderwaniu od geopolityki. Może nie ma tego poczucia mobilizacyjnego - powiedziała polityczka.
Minister klimatu i środowiska z Polski 2050 w Porannej rozmowie w RMF FM odpowiadała również na pytania słuchaczy.
Pierwsze było od pani Karoliny z Opola i dotyczyło tego, czy myśliwi w Polsce są nadzwyczajną kastą i czy Paulina Hennig-Kloska pozwoli, by Polski Związek Łowiecki całkowicie uniezależnił się od resortu.
Rozumiem, że chodzi o ustawę poselską, która w tej chwili trafiła do podkomisji. Przygotowaliśmy projekt - opinii rządu - do tej ustawy. Jest ona negatywna. Polski Związek Łowiecki realizuje zadania zlecone ze strony państwa, ze strony rządu (…). Są pewne jednak elementy, które w związku trzeba zmienić (...) - mówiła Paulina Hennig-Kloska.
Drugie pytanie wylosowane przez minister dotyczyło tego, czy aktywiści z Ostatniego Pokolenia powinni być karani przez sąd za blokowanie ulic.
Wszystkie osoby, którym na sercu leży walka o środowisko, i klimat mają zaproszenie do naszego resortu. Lepiej rozmawiać niż blokować ulice. Jestem otwarta na rozmowy ze stroną społeczną. Moi wiceministrowie też prowadzą ciągły dialog z różnymi środowiskami (…). Protesty to stały element demokracji, natomiast na pewno jest tak, że zbyt uciążliwe protesty społeczne mogą zniechęcać obywateli do tematu. Zachęcam do wybierania bardziej oczekiwanych społecznie form protestu, a za łamanie prawa zawsze powinniśmy być karani - stwierdziła.
Do końca kwietnia spółki energetyczne będą składały wnioski taryfowe. Zrobimy przegląd taryf i potem zdecydujemy, co dalej. Różne rzeczy się pisze, więc chcę podkreślić, że nie ma żadnego sporu z minister Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz. Pan minister Motyka też ma to samo zdanie, co ja i minister Pełczyńska-Nałęcz - że po wrześniu ceny energii nie powinny wzrosnąć - powiedziała Paulina Hennig-Kloska.
Tomasz Terlikowski pytał swojego gościa m.in. również o kwestię składki zdrowotnej. Minister powiedziała, że czuje się oszukana przez Lewicę w tej sprawie. Ta część koalicji nie chce się bowiem zgodzić na obniżenie składki.
Polityczka wypowiedziała się także na temat społecznych oczekiwań dotyczących tańszej energii. Żeby tak było, potrzebujemy jej więcej z odnawialnych źródeł energii, w tym energii z wiatru - powiedziała.
Program "Czyste Powietrze" idzie szybko, jak nigdy dotąd - poinformowała również minister klimatu i środowiska z Polski 2050 w Porannej Rozmowie w RMF FM.
Słuchacze RMF FM i RMF24 oraz użytkownicy portalu RMF24.pl mogą mieć swój udział w Porannej Rozmowie w RMF FM. Wystarczy, że prześlą pytania, które Tomasz Terlikowski zada swoim gościom.
Należy wpisać je w poniższej formatce lub wysłać maila na adres fakty@rmf.fm.
Jeśli nie wyświetla Wam się formatka, znajdziecie ją, klikając pod tym adresem: >>>TUTAJ<<<.
Na rozmowę Tomasza Terlikowskiego zapraszamy tuż po godz. 8:00 do RMF FM, internetowego Radia RMF24, na stronę RMF24.pl, do portalu Interia.pl, aplikacji RMF ON i naszych mediów społecznościowych!
Jeśli nie chcesz, aby umknęła Ci jakakolwiek Rozmowa w RMF FM, subskrybuj nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@RMF24Video.