"Moim zdaniem budowa lotniska w Radomiu opłacała się. To jest rzeczywiście wydarzenie historyczne dla Radomia, okolic, jak również dla Warszawy, Łodzi czy dla Kielc. Ono będzie służyć też jako lotnisko zapasowe" – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Dziś odbędzie się oficjalne otwarcie lotniska Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 Roku. Wieczorem w Radomiu wyląduje pierwszy samolot pasażerski. Będzie to lot z Paryża. Następnego dnia samolot LOT-u zabierze pasażerów do stolicy Francji. Lotnisko kosztowało ok. 800 mln zł.
Prowadzący rozmowę Robert Mazurek dopytywał, czy Radom jest dobrym miejscem na budowę lotniska. Jak zauważył, pociągi z Warszawy Zachodniej do Radomia pokonują ten dystans w godzinę i 40 min. Ponadto trzeba dojechać z dworca na lotnisko.
Jeśli chodzi o skomunikowanie z Warszawą, to Radom jest bardzo dobrze skomunikowany. Będą szybkie koleje, w tej chwili są przygotowywanie. Jazda z Warszawy będzie trwała ok. godziny. (...) Tuż przy lotnisku Chopina jest możliwość zorganizowania przesiadkowego peronu, w Radomiu ma być też peron. Niestety prezydent Radomia się nie spisał, bo 2 lata otrzymał pieniądze, jeszcze nie rozpoczął remontu. Będzie peron przesiadkowy tuż koło lotniska. Od juta będzie otwarty też nowy wyjazd z Warszawy, czyli będziemy mieli może ok. godziny, godziny i 10 minut z Warszawy samochodem - dodał.
Jak zaznaczał, lotnisko zostało wybudowane po głębokich analizach. Jest to centrum kraju, pomiędzy kilkoma dużymi ośrodkami - dodawał.