"Minister Wieczorek chyba oddał stery tego, co się dzieje w nauce wiceministrowi Gduli, który ma specyficzną wizję. Myślę, że ma przekonanie, że Polska Akademia Nauk to są leśne dziadki do zaorania" - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM prof. Dariusz Jemielniak - wiceprezes Polskiej Akademii Nauk. "Ministerstwo przychodzi z rozwiązaniami, które są koślawe i próbuje je przepchnąć na siłę" - dodał.
To, co jest niepokojące w polskiej nauce, to pewna seria nieporozumień czy niedogadań. Bardzo trudno nam się porozumieć z ministerstwem. Rozmawiamy z ministrem Gdulą (wiceministrem nauki Maciejem Gdulą - przyp. red.), próbujemy wyjaśnić nasze obawy i zastrzeżenia. Na razie jest nam ten dialog trudno zacząć. Bardzo wierzę, że w końcu się uda - mówił w RMF FM prof. Dariusz Jemielniak - wiceprezes Polskiej Akademii Nauk. W ten sposób nawiązał do głośnego wpisu, który pojawił się na oficjalnym koncie PAN na platformie X - "Polska nauka tonie".
Prof. Jemielniak krytycznie odniósł się do projektu ustawy o PAN. W tym projekcie są rzeczy głupie, nonsensowne, niespotykane na świecie. Chociażby pomysł tego, żeby członków Akademii wybierali nieczłonkowie. To coś, czego nigdzie - w USA, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji - się nie spotyka, w żadnej poważnej Akademii - tłumaczył gość RMF FM.
W rozmowie pojawił się też temat Przemysława Czarnka - byłego ministra edukacji i nauki. Zdaniem prof. Jemielniaka był on "najgorszym ministrem nauki w historii". Naukowiec przyznał, że obecny szef resortu nauki Dariusz Wieczorek ma na swoim koncie pozytywne działania.
Mamy pierwszy rok działania. To, że się pochylił nad akademikami, jest super - zauważył gość Roberta Mazurka. Jednocześnie krytycznie ocenił fakt, że losem polskiej nauki zajmuje się wiceszef odpowiedzialnego resortu - Maciej Gdula.
Minister mówi, że ci, którzy są za jego pomysłami, to milcząca większość. Oni się boją, wstydzą się - zauważył wiceprezes PAN.
Prof. Jemielniak chwalił w RMF FM wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Jak mówił, rozumie on konieczność inwestowania w badania nad sztuczną inteligencją. Ma jakąś wizję rozwoju sztucznej inteligencji. Czy ma do tego środki i możliwości? Nie mam zielonego pojęcia - przyznał naukowiec.
Wiceszef PAN ocenił - powołując się na głośną sprawę instytutu badawczego IDEAS NCBR, którego pomysłodawca stracił funkcję prezesa - ocenił, że nie zawsze dobre jest podporządkowanie instytucji naukowych resortowi nauki.
Ten tandem się nie sprawdza. Być może sprawdzałby się z cyfryzacją - sugerował, odnosząc się do zagadnień związanych ze sztuczną inteligencją, którymi zajmuje się IDEAS NCBR. Polska Akademia Nauk - jeśli będzie podporządkowana pod Ministerstwo Nauki - nie ma najmniejszych szans, żeby być zapleczem eksperckim dla wszystkich ministerstw - mówił prof. Jemielniak.