"Jak najszybciej musimy uporać się z rozliczeniami. Nie możemy się w tym babrać całą kadencję, bo musimy zacząć robić rzeczy, dla których ludzie nas wybrali" - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Pytany o "wpadkę" prokuratury w sprawie Marcina Romanowskiego, stwierdził, że "ktoś powinien za to odpowiedzieć".

Hołownia: Ktoś w prokuraturze powinien za to odpowiedzieć

Tomasz Terlikowski pytał swojego gościa o sprawę posła Marcina Romanowskiego, który usłyszał 11 zarzutów w aferze Funduszu Sprawiedliwości. We wtorek przed północą sąd wypuścił go na wolność ze względu na jego immunitet w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.

Pośpiech czasami jest wskazany przy łapaniu pcheł, ale nie przy poważnych sprawach - tak skomentował tę kwestię Szymon Hołownia, odnosząc się do błędu prokuratury, która nie dopilnowała tej sprawy.

Marszałek nie chce jednak nazywać tego kompromitacją. Nie użyłbym takiego sformułowania, natomiast na pewno został tam popełniony błąd niedopatrzenia, w mojej ocenie w prokuraturze ktoś powinien za to odpowiedzieć - stwierdził.

Trzeba sobie powiedzieć jasno, że sprawa immunitetu związanego z byciem członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie jest jednoznaczna. Każdy organ zawsze ma tendencję do rozbudowywania swoich kompetencji - dodał Hołownia.

To wszystko zostawiłbym w gestii ministra sprawiedliwości - odpowiedział, pytany, czy prokurator krajowy powinien zostać zdymisjonowany.

Hołownia: Rozmawiamy o "przewaleniu" ponad 100 milionów

Prowadzący pytał także o środowy wpis Donalda Tuska na platformie X, odnoszący się do wypuszczenia na wolność Marcina Romanowskiego.

Wpisy w mediach społecznościowych mają swoją poetykę - mówił marszałek Sejmu. Jak podkreślił, "rozmawiamy o 'przewaleniu' ponad 100 milionów złotych państwowych pieniędzy, które powinny służyć ofiarom przestępstw".

Prokuratura potknęła się na pierwszym odcinku tej drogi, ale to nie jest koniec sprawy - zaznaczył.

Tempo rozliczeń powinno być szybsze, zdecydowanie bardziej dynamiczne. Jak najszybciej musimy uporać się z rozliczeniami. Nie możemy się w tym babrać całą kadencję, bo musimy zacząć robić rzeczy, dla których ludzie nas wybrali. Ludzie czekają na rozwój - mówił marszałek o kwestii obiecanego w kampanii wyborczej rozliczania poprzedniej władzy.

Hołownia o roli Giertycha w rozliczaniu poprzedników

Hołownia nie chciał wprost wypowiedzieć się o roli Romana Giertycha w rozliczaniu PiS-u.

Roman Giertych jest postacią bardzo wieloprofilową - stwierdził gość RMF FM.

Pan poseł Giertych nigdy nie ukrywał, że jest kimś innym. On po prostu jest sobą, jest Romanem Giertychem. Takim został wybrany przez ludzi, nikogo nie oszukiwał, że jest inny - stwierdził marszałek.

Hołownia: Nie zagłosuję za legalną aborcją do 12. tygodnia

W rozmowie pojawił się też temat odrzuconego przez Sejm projektu ustawy znoszącej karanie za przeprowadzenie i pomoc w aborcji. Jeżeli będzie taka wola posłanek, posłów, żeby złożyć tę ustawę po raz kolejny, to ja uważam, że ona powinna zostać poprawiona w tym miejscu, w którym budzi największe wątpliwości - powiedział Hołownia, mimo że głosował "za" ustawą".

Głosowałem "za", zrobiłem rachunek kosztów, zysków, strat, co może być z tego dobrego i złego - mówił marszałek Sejmu, dodając, że odpowiednie poprawki miały zostać zgłoszone w Senacie. Natomiast dzisiaj ustawa powinna zostać poprawiona - stwierdził.

Tomasz Terlikowski dopytywał, czy aborcja już jest OK dla Szymona Hołowni. Nie jest absolutnie OK. Natomiast nie jest dla mnie OK prawo, na podstawie którego skazywanych jest w Polsce średnio siedem osób rocznie i to są najbliżsi, chłopak, przyjaciel, matka, ojciec dziewczyny, kobiety, która znalazła się w bardzo trudnej sytuacji - powiedział

Jeżeli kobieta będzie chciała zamówić te tabletki, to i tak je zamówi - dodał. Państwo nie może się kompromitować w ten sposób, dodając ludziom cierpienia tam, gdzie to cierpienie i tak jest czasem bardzo duże - stwierdził polityk.

Politycy wdali się też w długą polemikę na temat samej aborcji. Hołownia przekonywał, że "ciężko jest wyznaczyć ten arbitralny moment", w którym pojawia się istota ludzka.

Pytany, czy zagłosuje za projektem Lewicy i KO, który dopuszcza legalną aborcję do 12. tygodnia ciąży, zapewnił, że zagłosuje "przeciw". Tu nic się nie zmieniło - podkreślił.

Hołownia: A gdzie mamy tych ludzi wysłać, do geodezji?

Marszałek Sejmu powiedział, że jesienią możemy spodziewać się rządowego projektu ustawy o związkach partnerskich. Hołownia liczy, że uda się w tej sprawie przekonać polityków PSL-u. Będziemy rozmawiać, ja jestem zwolennikiem tej ustawy - powiedział.

Pytany o możliwą rejestrację związku partnerskiego i uroczystość w Urzędzie Stanu Cywilnego, odparł: "A gdzie mamy tych ludzi wysłać, do geodezji albo do rejestracji pojazdów? W maskach, w nocy, żeby nikt nie widział?".

Hołownia kandydatem na prezydenta?

Gość RMF FM zapewnia, że wciąż nie wie, czy wystartuje w wyborach prezydenckich.

Nie mam pewności. Myślę o tym poważnie. Decyzje nie będą zapadały nawet we wrześniu, myślę, że trochę później, w jesieni - powiedział.

Opracowanie: