"To nie jest przegrana Solidarnej Polski, tylko Polski" - mówi w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski odpowiadając na pytanie, czy Solidarna Polska przegrała z Prawą i Sprawiedliwością w sprawie KPO. Dodaje, że jeszcze nie wiadomo, jak Solidarna Polska będzie głosować ws. poprawek Senatu do ustawy o Sądzie Najwyższym. “Ta ustawa o Sądzie Najwyższym jest niekonstytucyjna, powstała poza Ministerstwem Sprawiedliwości, za plecami Zbigniewa Ziobry. Mam taką nadzieję, że pan prezydent Andrzej Duda będzie bronił polskiej konstytucji, bo chcę przypomnieć, że ta (ustawa - przyp. red.) pana premiera, która była konsultowana z Brukselą, zmienia ustawę pana prezydenta" - mówi Kowalski.
Gość Tomasza Terlikowskiego ocenia: Praprzyczyną obecnych problemów z wymiarem sprawiedliwości, z tym bałaganem w sądownictwie jest to, że w 2017 roku zostały postawione weta do ustaw sądowych Zbigniewa Ziobro i rozpoczęto wieloletni, trwający, upokarzający dialog z Brukselą, który doprowadził nas do miejsca, w którym jesteśmy. Upokarzającego dla Rzeczpospolitej. Dlatego trzeba spełnić ten warunek, o którym powiedziałem - zejść z kapitulanckiego kursu dogadywania się z Brukselą.
Poseł Solidarnej Polski dodaje: Pan prezydent, w mojej ocenie, powinien w sposób jednoznaczny przyznać się do tego, że ogromnym błędem i praprzyczyną obecnych problemów były weta do ustaw sądowych. To pan prezydent mówił o tym w roku 2020, kiedy głosowałem na niego w wyborach prezydenckich: ‘Nie będą nam pisać ustaw w obcych językach". A jest sytuacja, w której ministrowie, w tym również pan prezydent, jeździ do Brukseli i negocjuje za plecami ministra sprawiedliwości - konstytucyjnie odpowiedzialnego za wymiar sprawiedliwości - ustawy z Brukselą, z urzędnikami, z Ursulą von der Layen... Prorosyjską urzędniczką... (...) Mówię prawdę, najważniejsze jest wyciągać wnioski z własnych błędów. (...) W mojej ocenie wszyscy ci, którzy przyłożą rękę do przyjęcia ustawy brukselskiej, zapiszą się odpowiednimi słowami w polskiej historii...
Wiceminister podkreśla również: Mam taką nadzieję, że ta ustawa nie wejdzie w życie. (...) Wierzę, że pan prezydent podejmie właściwą decyzję i nie pozwoli na rozmontowanie przez eurokratów i opozycję, bo to jest plan Donalda Tuska.