"Jarosław Kaczyński powinien ponieść odpowiedzialność karną za to, co robi z Polską" - przyznała w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Joanna Kluzik-Rostkowska. Jednocześnie, jak stwierdziła polityk KO, postawienie lidera PiS przed sądem nie będzie proste.
Sytuacja z Kaczyńskim jest taka, że my się znamy bardzo wiele lat. Poznaliśmy się w Tygodniku Solidarność, gdzie był bardzo dobrym szefem - bo w ogóle nie wtrącał się w prowadzenie pisma. Ostatni raz rozmawiałam z Kaczyńskim w roku 2010, więc trudno mi powiedzieć jakim dzisiaj jest człowiekiem. Powinien jednak ponieść odpowiedzialność karną za to, co robi z Polską - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska, która zapowiedziała złożenie odpowiednich wniosków do prokuratury.
Problem w tym, kto ów wniosek będzie rozpatrywał. Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski - świadek na ślubie Zbigniewa Ziobry - jak zauważył prowadzący program Grzegorz Sroczyński.
Co w tej sytuacji zrobi KO? Sprawy się komplikują, bowiem odwołanie Barskiego będzie możliwe tylko za zgodą Andrzeja Dudy, którego główna partia opozycyjna chce postawić przed Trybunałem Stanu. W takiej sytuacji, trudno wyobrazić sobie, by Duda chciał współpracować z ewentualną nową władzą.
To ważne pytanie: jak będzie współpracował z nowym rządem prezydent Andrzej Duda. Jeśli będzie współpracował, wszystko będzie łatwiejsze. Jeśli nie, to do nowych wyborów prezydenckich, to będzie bardzo trudny czas - mówiła polityk.