"To jest praktycznie niemożliwe" - tak rzecznik PO Jan Grabiec skomentował wariant, że to Mateusz Morawiecki otrzyma od prezydenta misję stworzenia rządu. "PiS nie ma żadnych szans na stworzenie większości parlamentarnej. (…) Gdyby prezydent wskazał kogoś, kto przychodzi do niego bez większości, wystawiłby się na śmieszność" - skomentował w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. Na pytanie, czy kandydatem opozycji na premiera jest Donald Tusk, Grabiec odparł: "Nie, nie jest kandydatem".
Byłoby czymś pognębiającym PiS, prezesa Kaczyńskiego, premiera Morawieckiego, gdyby Andrzej Duda wyznaczył kogoś z ich środowiska, kto nie jest w stanie utworzyć rządu. Mam wrażenie, że prezydent Andrzej Duda oszczędzi PiS-owi tych upokorzeń - stwierdził Jan Grabiec.
Donald Tusk nowym premierem? To przesądzone? - zapytała Anna Gielewska swojego gościa.
Donald Tusk jest liderem tego zwycięskiego obozu, to on doprowadził nas do zwycięstwa, to on wsparł w ostatniej fazie naszych partnerów z Trzeciej Drogi w momencie, gdy te notowania nie gwarantowały wstępu do Sejmu - wyliczał Jan Grabiec.