"Viktor Orban wciska kit, że przyjął setki tysięcy uchodźców. Ukraińcy przekroczyli węgierską granicę, ale ruszyli gdzie indziej" – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Adam Balcer. "Jak spojrzymy na zachowanie Węgier po 24 lutego, to można powiedzieć, że jest to wielkie rozczarowanie" – ocenił politolog i dyrektor programowy Kolegium Europy Wschodniej w kontekście ostatnich doniesień, według których Budapeszt zablokował 18 miliardów unijnej pomocy dla Ukrainy. Gość Tomasza Terlikowskiego przewiduje jednak, że na zaplanowanym szczycie Unii Europejskiej Węgry zgodzą się na udzielenie wsparcia dla tego kraju.
Adam Balcer zauważył, że działania pomocowe Węgier dla ogarniętej wojną Ukrainy były około pięciokrotnie mniejsze, niż te podejmowane przez Polaków.
Zero broni. Węgry nie pozwalają, bardzo jasno mówi to Orban, żeby broń przez jej terytorium trafiała na Ukrainę - powiedział politolog i dyrektor programowy Kolegium Europy Wschodniej.
Przekaz Orbana jest taki: najlepiej, żeby jak najszybciej zawrzeć pokój, ta wojna to nie jest prosta sprawa, z Rosją trzeba ułożyć sobie relacje - wskazał Adam Balcer.