Będzin. "Historia jest tu na wyciągnięcie ręki"

Będzin to miasto, które pachnie historią, bo historia jest tu na wyciągnięcie ręki - mówiła nam Wioletta Lisowska, dyrektor Muzeum Zagłębia.

Nad okolicą góruje średniowieczny, zbudowany w XIV wieku zamek. Już kilkaset lat wcześniej w tym samym miejscu stał gród obronny.

Na początku XVII wieku zamek spłonął wraz z częścią miasta. Odbudowano go, ale w czasie potopu szwedzkiego znowu został zniszczony. Ostatecznie warownia została odbudowana w latach 50. ubiegłego wieku.

Z zamku bardzo blisko jest do pałacu Mieroszewskich - kolejnego ważnego zabytku w Będzinie. Korzenie pałacu sięgają początku XVIII wieku.

Z drugiej strony zamkowego wzgórza znajdują się podziemia będzińskie. Ich powstanie wiąże się z okresem II wojny światowej. Przywożonym w to miejsce więźniom z pobliskich obozów Niemcy kazali drążyć podziemne tunele. W tym miejscu miał bowiem powstać wielki schron przeciwlotniczy dla niemieckiego wojska, administracji, a także dla ludności cywilnej.

Niedaleko podziemi jest budynek Teatru Dzieci Zagłębia. To kolejne miejsce nierozerwalnie związane z tym miastem. Prawdopodobnie w Zagłębiu nie ma szkoły i przedszkola, z których dzieci choć raz nie byłyby na przedstawieniu w tym właśnie teatrze. Jego twórcą i wieloletnim dyrektorem był Jan Dorman.

Będzin to też m.in. jedno z największych na południu Polski targowisk oraz jedyne w swoim rodzaju rondo, od kształtu zwane przez kierowców "nerką". Kto przez nie jechał, ten wie, jak łatwo stracić tam orientację.

Z Będzinem od lat związany jest największy w kraju - i znany też za granicami Polski - festiwal kolęd i pastorałek.

Historia Będzina to również tragiczna historia zagłębiowskich Żydów, którzy przed II wojną światową stanowili zdecydowaną większość mieszkańców miasta. Ślady ich obecności widoczne są do dziś.

Bogata przeszłość historyczna sprawia, że to właśnie Będzin uważany jest za historyczną stolicę Zagłębia Dąbrowskiego.