Wilfredo Leon miał koszmarny wypadek podczas meczu o Superpuchar Włoch. Siatkarz reprezentacji Polski po uderzeniu głową o podłoże na kilka minut stracił przytomność. Na szczęście zdołał wstać o własnych siłach.
Do zdarzenia doszło pod koniec piątego, decydującego seta wtorkowego starcia Sir Safety Susa Perugia z Cucine Lube Civitanova.
Tuż po swoim ataku ze środka Leon tak niefortunnie się poślizgnął, że upadł na boisko, w zupełnie niekontrolowany sposób uderzając tyłem głowy o podłoże.
Siatkarz stracił przytomność, a jego koledzy natychmiast zaczęli wzywać na pomoc lekarzy.
Po dłuższej interwencji służb medycznych zawodnik odzyskał świadomość i o własnych siłach opuścił boisko.
Zespół Leona oraz Kamila Semeniuka sięgnął po trofeum, pokonując ekipę Cucine 3:2 (20:25, 25:22, 23:25, 25:22, 15:8).