Michał Winiarski nie jest już trenerem siatkarzy Trefla Sopot. Według nieoficjalnych informacji Winiarski przejmie Aluron CMC Zawiercie, natomiast do trójmiejskiego klubu ma wrócić Włoch Andrea Anastasi.
Winiarski trafił do Trefla w 2019 roku - zastąpił Anastasiego, który przeniósł się do Warszawy. Mistrz świata z 2014 roku zadebiutował wówczas jako pierwszy trener, bowiem wcześniej, przez dwa lata, był asystentem Roberto Piazzy w PGE Skrze Bełchatów.
W pierwszym sezonie gdańszczanie zakończyli rundę zasadniczą na piątym miejscu, ale rozgrywki zostały przerwane z powodu pandemii koronawirusa i faza play off nie odbyła się. W 2021 roku drużyna uplasowała się na szóstej, a teraz na siódmej pozycji. Winiarski poprowadził Trefla w 94 oficjalnych meczach, z których 51 zakończyło się zwycięstwem zespołu.
To był niezwykły czas. Pamiętam jak dzisiaj pierwszą rozmowę z prezesem Gadomskim. Od razu znaleźliśmy wspólny język i spodobało mi się to wyzwanie. Moim celem w pierwszych dwóch latach było utrzymanie w PlusLidze i umożliwienie klubowi spłaty zadłużenia, jakie zostało po nagłym odejściu sponsora tytularnego. Udało nam się to zrobić wspaniale. W trzecim sezonie nasz budżet miał się zwiększyć, lecz sytuacja na świecie tego nie ułatwiła. Jestem dumny, ponieważ w każdym sezonie awansowaliśmy do play off i biliśmy się o najlepszą czwórkę. Trzy razy awansowaliśmy też do finału Pucharu Polski - powiedział Winiarski, cytowany przez klubową stronę.
Niespełna 39-letni szkoleniowiec, który został również trenerem reprezentacji Niemiec, przypomniał, że jego zawarta w maju 2021 roku trzyletnia umowa zawierała możliwość wykupu po każdym sezonie.
Szczególnie cieszy mnie, że udało się rozwinąć wielu zawodników. Co roku wprowadzaliśmy młodych wychowanków z grup młodzieżowych do pierwszego zespołu. W tym roku nasza wspólna praca sprawiła, że czterech naszych siatkarzy zostało powołanych do reprezentacji Polski. Czułem jednak, że mój czas w Gdańsku dobiega końca i podjąłem decyzję o nowych wyzwaniach. Trefl zawsze będzie moim pierwszym klubem w pracy trenerskiej. Zostawiłem tu część siebie i nie chcę mówić żegnajcie, tylko do zobaczenia - dodał trener.
Prezes gdańskiego klubu zdradził, że Winiarski już w styczniu zapytał o możliwość wykupu kontraktu przez nowy klub.
Zgodziłem się na to rozwiązanie. Cieszę się, że szansa, jaką mu daliśmy, owocuje dalszym rozwojem. Ten sezon nie był dla nas łatwy, w momencie gdy byliśmy w dolnej części tabeli wielu kibiców oczekiwało zmian na stanowisku trenera. Zawsze jestem za tym, aby dać sztabowi czas i darzę szkoleniowców zaufaniem. Dziękujemy Michałowi za pełne świetnych emocji trzy sezony i jesteśmy dumni, że praca w Treflu zaowocowała dostrzeżeniem go przez niemiecki związek. Trzymamy kciuki za jego dalszą karierę. Jestem przekonany, że przed nim wiele sukcesów - stwierdził Dariusz Gadomski.
Według nieoficjalnych informacji Winiarski przejmie Aluron CMC Zawiercie, natomiast do Gdańska, po trzech latach, ma wrócić Anastasi.