Mateusz Bieniek w nowym klubie! Występujący ostatnio w bełchatowskiej Skrze reprezentacyjny środkowy został siatkarzem Aluronu CMC Warta Zawiercie, czwartej drużyny minionego sezonu PlusLigi - poinformował klub.
29-letni zawodnik ma w dorobku mistrzostwo i wicemistrzostwo świata. Jest pierwszym nowym graczem pozyskanym po zakończeniu sezonu przez zawiercian.
Trenerem "Jurajskich Rycerzy" pozostanie Michał Winiarski, pożegnał się z zespołem argentyński libero Santiago Danani.
Zdecydowałem się na ten transfer, bo Aluron CMC Warta Zawiercie to bardzo ambitny projekt i mocny zespół. Pokazał to w ostatnich latach, kiedy liczył się w walce o najwyższe trofea, a ja również chcę grać o takie cele. Mam nadzieję, że sporo przed nami. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, abyśmy po sezonie wszyscy byli szczęśliwi i mieli co świętować - powiedział zawodnik.
Prezes Kryspin Baran przyznał, że już wcześniej próbował ściągnąć środkowego do Aluronu CMC.
Tym razem się udało i świadczy to również o tym, jaki progres wykonaliśmy jako klub w ostatnich latach. Jak widać, dostrzegają to również siatkarze z najwyższej półki i chcą do nas dołączać. Moim zdaniem to najlepszy środkowy na świecie i takie samie opinie słyszałem, zwłaszcza poza Polską, od wielu wybitnych siatkarskich osobistości - ocenił prezes.
Libero Danani miał jeszcze umowę z zawierciańskim klubem na kolejny sezon, ale skorzystał z zapisanej w jego kontrakcie klauzuli wykupu i przed czasem rozstał się z polskim zespołem.
Zaakceptował wybitnie lukratywną ofertę, którą otrzymał do innego klubu. Skupiliśmy się od razu na poszukiwaniu równie klasowego następcy, którego nazwisko ogłosimy już wkrótce. Trzeba podkreślić, że nasz libero do końca zachował pełny profesjonalizm i do ostatniej piłki sezonu dawał z siebie sto procent - wyjaśnił Baran.
Pod kierunkiem trenera Winiarskiego - który równolegle prowadzi kadrę Niemiec - zawiercianie zadebiutowali w Lidze Mistrzów. Fazę grupową zakończyli z najlepszych bilansem spośród zespołów z trzecich miejsc, a potem w barażu o ćwierćfinał musieli uznać wyższość skutecznie broniącej trofeum Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle.
W kolejnym sezonie wystąpią w Pucharze CEV.