Wallace de Souza został zawieszony na pięć lat przez Brazylijski Komitet Olimpijski za podżeganie do przemocy. Popularny siatkarz w mediach społecznościowych zapytał internautów, co sądzą o zamachu na prezydenta Brazylii Luiza Inácio Lula da Silvę.
Urodzony w São Paulo 35-latek jest zwolennikiem byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro. Po wyborach umieścił swoje zdjęcie z pistoletem w dłoni z podpisem: "Czy strzeliłbyś Luli w twarz?". Po całym zajściu siatkarz przeprosił za publikację kontrowersyjnego posta i go usunął.
Wallace de Souza początkowo został pozbawiony gry w reprezentacji Brazylii na rok. Ponadto otrzymał zakaz gry na 3 miesiące w Cruzerio - klubie, w którym obecnie występuje. Mimo, że zakaz trwał do 3 maja, siatkarz już 30 kwietnia pojawił się na finałowym spotkaniu brazylijskiej Superligi i miał udział w wywalczeniu przez swój klub mistrzowskiego tytułu.
Na początku maja Komisja Etyki Brazylijskiego Komitetu Olimpijskiego przedłużyła okres zawieszenia do pięciu lat. Siatkarz uznał tę decyzję za niesprawiedliwą, dodając, że będzie odwoływał się od tej decyzji do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie (CAS).
Popełniłem błąd, ale któż ich nie popełnia? Pięć lat to długi czas. W tym roku kończę 36 lat. Nie chcę kończyć kariery. Myślę, że mam szansę grać za granicą - stwierdził złoty medalista igrzysk olimpijskich z Rio de Janeiro.
Wallace występował w reprezentacji Brazylii w latach 2009-2021. W tym czasie zdobył srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w 2012 roku w Londynie, złoty medal na igrzyskach w 2016 roku organizowanych w Rio de Janeiro czy srebrny medal na mistrzostwach świata w 2014 roku w Krakowie.
Opracowanie: Kacper Malinowski.
